Danny Jones z McFly w finale The Voice Kids: „Będzie epicki!”

(Źródło zdjęcia: ITV)
Danny Jones nie może się doczekać, aby zabłysnąć, gdy scena jest ustawiona na finał The Voice Kids 2020 w sobotni wieczór…
Nasi drobni wykonawcy zrobili wszystko, co w ich mocy, aby zaimponować trenerom supergwiazd… teraz czas, aby widzowie zdecydowali, który z finałowej czwórki wygra The Voice Kids 2020. Ale w tegorocznym finale sprawy będą wyglądać trochę inaczej…
Aby zachować zgodność ze ścisłymi wytycznymi dotyczącymi bezpieczeństwa Covid, po raz pierwszy w historii serialu finał został nagrany z wyprzedzeniem, a widzowie zauważą również inne znaczące zmiany!
Trenerzy Danny Jones, Pixie Lott, Paloma Faith i duże czerwone krzesła will.i.am będą oddalone od siebie ze względów bezpieczeństwa, a także nie będzie publiczności w studiu. Jednak w ekscytującym wydaniu specjalna publiczność „w domu” obejrzała finał podczas jego nagrywania i ONI ukoronują zwycięzcę The Voice Kids 2020.
To finał: trenerzy (od lewej do prawej) will.i.am, Paloma Faith, Pixie Lott i Danny Jones byli świadkami niesamowitych młodych talentów w tym serialu...
Po wygranej ze swoim zespołem Sam Wilkinson w zeszłym roku, Danny – wokalista i gitarzysta pop-rockowego zespołu McFly – ma nadzieję, że uda się dwa razy z rzędu w sobotnim finale z 10-letnim rockmanem Georgem z Cambridge. George zmierzy się z 13-letnią Justine z Drużyny Pixie, 12-letnią Darą z Drużyny Paloma i Victorią z Drużyny Will, która w wieku siedmiu lat jest najmłodszą zawodniczką w serialu.
Porozmawialiśmy z 34-letnim Dannym przed nagraniem finału The Voice Kids, aby dowiedzieć się, co nas czeka…
Jak się czujesz po finale? W tym roku będzie wyglądać trochę inaczej…
„Tak, będzie inaczej, ale musimy po prostu iść z prądem i sprawić, by finał był tak niesamowity, jak tylko może być w obecnej sytuacji. Po prostu cieszę się, że dla dzieci i zawodów wszystko idzie zgodnie z planem”.
Co sprawiło, że wybrałeś George'a na swojego finalistę?
„Często nie chodzi o to, jak niesamowity już jesteś, ale o to, jak niesamowity możesz być. Musisz zobaczyć potencjał, aw przypadku George'a jest w nim coś, czego nie możesz nauczyć. Ma tę prawdziwą energię i surowy talent, by po prostu podążać za tym swoimi występami i to właśnie mnie do niego przyciągnęło. Myślałem, że zasłużył na szansę bycia w finale, aby naprawdę pokazać mi, co ma. Chcę, żeby wieczorem został gwiazdą rocka, jakby grał na stadionie Wembley!
Czy uważasz, że na występ George'a może wpłynąć brak publiczności w studiu?
„George jest takim showmanem, więc może to być dla niego trochę dziwne, ponieważ jest gościem od publiczności; wie, jak kontrolować publiczność w pokoju i naprawdę rozwija się w tłumie. Mam tylko nadzieję, że energia George'a trafi do „wirtualnej” publiczności oglądającej w domu”.
Danny liczy na triumf 10-letniego rockmana George'a w sobotni wieczór!
Wszyscy trenerzy zagrają w duecie ze swoimi występami w finale. Czego możemy się spodziewać po twoim występie z George'em?
„Powiem tylko, że to jedna z moich ulubionych piosenek wszechczasów. Będzie epicko!
Czy George może wygrać? A jak bardzo chcesz być zwycięskim trenerem drugi rok z rzędu?
„Tak naprawdę nie chodzi o to, żebym wygrał. Pixie wygrała dwa razy z tymi wielkimi piosenkarzami diva, ale dzięki wygranej z Samem w zeszłym roku nauczyłem się trzymać tego, w co wierzę. Oczywiście, ponowna wygrana byłaby ogromnym bonusem, ale chcę tego bardziej dla George'a, który jest jak mój młodszy brat. W tej chwili tonie lub pływa, a George osiągnie swój cel, jeśli popłynie. To taki potężny mały koleś. Wiem, że może się tylko polepszyć… i to jest ekscytujące!”.
Trenerzy will.i.am, Paloma, Pixie i Danny będą mieli nadzieję, że ich występ zostanie zwycięzcą The Voice Kids 2020...
Do tej pory finalistom udało się jedynie zaimponować trenerom. Co sądzisz o wyborze zwycięzcy przez „wirtualną publiczność”?
„Cóż, w tym momencie zawsze się denerwujesz – to jak wysyłanie dziecka na pierwszy dzień w szkole! Powiedziałem George'owi, żeby po prostu cieszył się swoim występem i mam nadzieję, że ludzie go za niego pokochają. W finale mamy cztery genialne głosy - George, Justine, Dara i Victoria - które dadzą niesamowite występy. Cokolwiek wydarzy się w nocy, wszystkie te dzieciaki świetnie się spisały, aby zajść tak daleko. Więc co będzie, będzie”.
WIĘCEJ: Przeczytaj przewodnik po życiu trenera The Voice Kids will.i.am!
Co najbardziej lubisz w pracy nad tym programem?
„Uwielbiam pracować z Pixie, Palomą i Willem. Gdybyśmy nie przekomarzali się, ani połączenia, które mamy jako czwórka, nie byłoby żadnego pokazu. I czuję się tak zaszczycony, że mogę siedzieć na tym dużym, czerwonym krześle i trenować te niesamowite dzieciaki. Spojrzenie, jakie dają ci, kiedy na tobie polegają, inspiruje mnie do dalszego robienia tego, co robię. To najłatwiejsza praca, jaką kiedykolwiek miałem – poza oczywiście pracą w McFly!”
A propos McFly, z powodu pandemii zostałeś zmuszony do przełożenia trasy. Jak bardzo chciałbyś wrócić do występów na żywo?
„Jako zespół czujemy się jak konie czekające na otwarcie bram przed wyścigiem – ale nie możemy się stąd wydostać! Muzyka łączy ludzi i myślę, że jest teraz potrzebna bardziej niż kiedykolwiek. To dość przerażające, co przyniesie przyszłość branży rozrywkowej. McFly nie tylko powróci i będzie silniejszy, ale myślę, że muzyka będzie odgrywać większą rolę w życiu ludzi niż kiedykolwiek wcześniej”.
Finał The Voice Kids będzie można zobaczyć w sobotę 29 sierpnia o 19:20 w ITV (zobacz nasz przewodnik telewizyjny, aby zobaczyć więcej programów do obejrzenia).