„Dobry Lord Ptak”: Ethan Hawke wyjaśnia ważne przesłanie serialu

Jesienny podgląd
Kevin Lynch/SHOWTIME
Aktor-producent Ethan Hawke daje potężną kreację jako legendarny abolicjonista John Brown w Showtime's Dobry Lord Ptak – ale nie oczekuj pełnej czci biografii niestabilnego i gorliwego anty-niewolnika, najlepiej zapamiętanego z jego nieudanego nalotu w 1859 r. na zbrojownię Harpers Ferry w Wirginii Zachodniej.
Oparta na komiksie Jamesa McBride'a z 2013 roku o ostatnich latach Browna, siedmiodcinkowa seria podąża za rodowód podobny do Marka Twaina, Quentina Tarantino i braci Coen, mówi Hawke. Oznacza to, że jest mnóstwo przemocy i kpin z wybitnych postaci, w tym czarnego bohatera Fredericka Douglassa (Daveed Diggs).
Ta wesoła historia jest zabawnie opowiadana przez fikcyjnego Henry'ego Shackleforda (Joshua Caleb Johnson, po lewej, z Hawke), znanego jako Onion, którego Brown uwalnia z niewoli. John Brown jest tak na lunch, że myli Cebulę z dziewczyną i daje mu sukienkę swojej córki, nieumyślnie dając mu narzędzie do przetrwania, mówi Hawke.
Pomimo swobód historycznych i szeroko zakrojonej komedii, serial poważnie podchodzi do swojego przesłania, odnosząc się do tego, co Hawke opisuje jako największe rany naszego kraju z miłością, człowieczeństwem i uzdrawiającą mocą humoru.

Daveed Diggs jako Frederick Douglass (William Gray/SHOWTIME)
Dobry Lord Ptak , Premiera, niedziela, 4 października, 9/8, Showtime