Gwiazda „Pomocy” Jodie Comer: Dlaczego chciałam pracować ze Stephenem Grahamem

Jodie Comer i Stephen Graham szukali projektu do wspólnej pracy (Źródło zdjęcia: kanał 4)
Pomoc - w roli głównej Jodi jedz i Stephen Graham — przenosi nas w mroczne dni na początku pandemii, kiedy tysiące ludzi straciło bliskich, gdy Covid-19 przetoczył się przez brytyjskie domy opieki, by podzielić się wzruszającą opowieścią o miłości, stracie i prawdziwej przyjaźni.
Jodie i Stephen prowadzą obsadę gwiazdorską w pełnometrażowym dramacie o Sarah, młodej opiekunce w fikcyjnym domu opieki w Liverpoolu, która nawiązuje szczególną więź z Tonym, mieszkańcem w średnim wieku cierpiącym na demencję o wczesnym początku.
Kiedy pandemia wybucha w marcu 2020 r., Sarah i jej koledzy pozostają słabo przygotowani i coraz bardziej izolowani przez siły, które mogą być — a mimo to walczą niestrudzenie, aby chronić swoich mieszkańców w miarę wzrostu infekcji.
Spotkaliśmy się z parą, obydwoma dumnymi mieszkańcami Liverpudlian, aby dowiedzieć się więcej o poruszającym dramacie, który został stworzony przez zdobywcę nagrody BAFTA, scenarzystę Jacka Thorne'a....
Pomóż gwiazdce Jodie Comer w nawiązaniu współpracy ze Stephenem Grahamem...
„Właściwie mamy tego samego agenta, ponieważ Stephen uprzejmie przedstawił mnie swojemu kilka lat temu i od wieków błagaliśmy ją, żeby znalazła nam coś do wspólnego robienia. To było dziwne, ponieważ oboje rozmawialiśmy osobno z (pisarzem) Jackiem Thorne'em na temat chęci pracy z nim i chęci współpracy. Pomyśleliśmy, że musi być coś dla nas, ale to było idealne, ponieważ jest to piękna historia i coś, w co oboje naprawdę wierzymy. Poza tym toczy się w Liverpoolu, naszym rodzinnym mieście!
Stephen i Jodie o tym, co sprawia, że związek Sarah i Tony jest tak wyjątkowy...
„Oboje wydobywają z siebie coś i jest w nich coś niegrzecznego, więc naprawdę są pokrewnymi duchami” – mówi Jodie. „Sarah jest zaskoczona tym, jak bardzo opiekuje się tym mężczyzną, a pod koniec dramatu jest moment, w którym mówią, że się kochają. Nigdy nie czułem linii tak bardzo, jak czułem tamtą, naprawdę mnie to dotknęło.
„Po prostu klikają i jest to jedna z najpiękniejszych platonicznych relacji, jakie kiedykolwiek udało mi się odkryć na ekranie, ponieważ jest tam intymność” – dodaje Stephen. „Oboje potrzebują się nawzajem w tym szczególnym momencie swojego życia. Sarah nie jest naukowcem i ma problemy w innych zawodach, ale naprawdę odnajduje swój cel jako opiekunka, a my chcieliśmy pokazać, jak ci ludzie są nadludźmi w sposobie, w jaki opiekują się ludźmi z wdziękiem i godnością”.
Stephen i Jodie o badaniach, które przeprowadzili na potrzeby filmu...
„Rozmawiałam z wieloma opiekunami, którzy bardzo szczerze mówili o tym, jak to było w pierwszych dniach pandemii” – wyjaśnia Jodie. „Były chwile, kiedy zastanawiałem się, dlaczego moja postać nie nosi maski, ale potem przypomniałem sobie, że powiedziano im, że w tym czasie ich nie potrzebują!
„Obejrzałem film dokumentalny o tym uroczym małym domu opieki w Manchesterze, w którym wszyscy umierali, ale także wiele się nauczyliśmy dzięki scenariuszowi, który był bardzo dokładny” – mówi Stephen. „Ludzie w domach opieki byli traktowani tak, jakby znajdowali się na samym dole drabiny”.
Stephen o swoich przygotowaniach do gry w Tony'ego...
„Zagranie kogoś z demencją o wczesnym początku było ciekawym wyzwaniem. Miałem szczęście porozmawiać z mężczyznami i kobietami w podobnym wieku, którzy cierpią z tego powodu, a nawet dołączyłem do nich na kilka porannych kawowych poranków, co było niesamowitym przeżyciem. Opowiedzieli mi o frustracjach związanych z wiedzą, co chcesz powiedzieć, ale niemożnością znalezienia odpowiednich słów. To, co naprawdę chciałem zrobić, to nie grać choroby, ale grać osobę. Mam nadzieję, że mi się udało!
Tony i Sarah nawiązują niezwykłą przyjaźń.(Źródło zdjęcia: C4)
Jodie i Stephen w gwiazdorskiej obsadzie wspierającej film...
„Scenarzysta Jack Thorne i producenci naprawdę chcieli, aby jak najwięcej aktorów z Liverpoolu było bardziej autentyczne” – mówi Jodie. „Obsada była absolutnie niesamowita. Każdy dzień na planie był prawdziwym momentem „uszczypnięcia mnie”, ponieważ nie ma małych części i wszyscy przyszli na to, wiedząc, że historia będzie większa niż my wszyscy”.
„Praca z takimi ikonami była niesamowita” – dodaje Stephen. „Pamiętam, jak widziałem Iana Harta na ekranie, gdy byłem młodszy i jest on jednym z powodów, dla których jestem dzisiaj aktorem. Pokazał, że można być aktorem i pochodzić z Liverpoolu. To było jak słuchanie mojego głosu w telewizji! Miałem szczęście pracować z Sue Johnston raz czy dwa wcześniej i właściwie nazywam ją „Mam”, a ona nazywa mnie synem. Jej występ jest niezwykły. Grała bezbronną mieszkankę domu opieki bez próżności i zdarła z siebie cały makijaż. Właściwie wszyscy grali te role z taką odwagą – miło było to zobaczyć.
Jodie o reakcjach ludzi na Pomoc...
„Każdy miał swoje osobiste doświadczenia podczas COVID” – mówi Jodie. „Więc reakcje każdego będą inne. Mam nadzieję, że ludzie zachowają otwarty umysł i otwarte serca i nie zakładają ani nie zakładają, czym będzie ten film. Niektórzy ludzie mogą odejść, żyję w tym teraz. Nie chcę tego oglądać. To wystarczy. Ale jedną rzeczą, której nauczyłem się robiąc ten utwór, jest to, że sztuka jest tutaj, aby odkrywać te rzeczy. Czasami rzeczy są trudne i niewygodne, ale to nie znaczy, że powinniśmy się ich unikać. Miejmy nadzieję, że to, co robi ten film, daje głos tym ludziom, którzy nie mieli okazji opowiedzieć o swoim doświadczeniu”.
Jodie o używaniu swojego rodzimego akcentu...
„Zmieniam akcent na takie rzeczy jak Zabijanie Ewy to coś, do czego zawsze się skłaniałam” – mówi. „Po pierwsze dlatego, że zawsze jestem pytany, czy mogę to zmienić, a po drugie dlatego, że zawsze czułem, że to naprawdę pomogło mi oddzielić się od postaci. Ale uwielbiałam grać Sarah, uwielbiałam odkrywać tę część siebie, a także tę część tak wielu kobiet, które znam z Liverpoolu. Było w tym coś bardzo demaskującego, ale też bardzo oczyszczającego. Kiedy kręciliśmy, Stephen i ja porozmawialiśmy z Jackiem i po prostu zmieniliśmy małe szczegóły w języku, aby naprawdę upewnić się, że jest to prawdziwe przedstawienie tego, jak scouserzy mówią w ich codziennym życiu, co było wspaniałe dla być w stanie zrobić.'