Hamilton Film Review: Jakie mamy szczęście, że teraz żyjemy
Nasz werdykt
Nie wyrzucaj swojego strzału.
Do
- Zaskakująco solidne wskazówki muzyczne
- Doskonale konfiguruje sezon
- Niesamowite występy
- Natychmiast rozwija historię
Przeciwko
- Nic Zupełnie nic. Od 5 lat wspólnie podkręcamy tę sprawę.
Hamilton otworzył swoje podwoje na Broadwayu pięć lat temu. W tamtym czasie nikt nie mógł się domyślić, jakim fenomenem kulturowym stanie się musical. Opowiadanie na nowo historii tytułowego ojca założyciela — XVIII-wieczna historia opowiedziana na miarę XXI wieku — obejmie kontynenty, łącząc świat w sposób, który już nie rok później będzie rozpaczliwie potrzebny.
Teraz jesteśmy w przyszłości, na początku recesji grożącej rywalizacją z Wielkim Kryzysem i globalną pandemią, która sprawiła, że czujemy się bardziej od siebie oddaleni niż wielu z nas doświadczyło w swoim życiu.
Wszystko to znaczy, że Hamilton zdecydował debiut w Disney+ właśnie wtedy, gdy najbardziej tego potrzebowaliśmy.
Jeśli to czytasz, prawdopodobnie „zmęczyłeś się” playlista na Spotify do tego czasu. Prawdopodobnie czytałeś o serialu tyle samo, co ktokolwiek inny, widziałeś ich w Tonys i słyszałeś opowieści o legendarnych występach oryginalnej obsady. Jeśli masz dodatkowe szczęście, być może nawet widziałeś program. Ci, którzy to zrobili, czy to podróżująca obsada, czy ekipa OG na Broadwayu, mogą się zastanawiać, czy kinowa wersja stworzona dla Disney+ jest warta ich czasu.
Odpowiedź na to pytanie to stanowcze „tak”.
Jedną z wielu rzeczy, które sprawiają, że Broadway jest tak wyjątkowy, jest to, że nie ma dwóch takich samych występów. Zawsze jest mały wybór. Drobne zmiany mogą być tak proste, jak inne wyrażenie lub przesunięcie nacisku na słowo, ale są. Jeszcze większe zmiany zachodzą od obsady do obsady, dając niepowtarzalny widok tym, którzy oglądają program na Broadwayu, tak samo jak tym, którzy go oglądają. Gdyby to były jedyne różnice, które pojawiły się w tej iteracji? Hamilton mógłby się pochwalić, to by wystarczyło. Ale oczywiście jest więcej.
Źródło: Disney (Źródło zdjęcia: Disney)
Są pewne aspekty, których można się spodziewać w tym momencie: obrotowa scena jest niesamowicie fajna, produkcja „Satisfied” pozostaje szalona, oświetlenie jest po mistrzowsku wykorzystane, a każdy członek obsady daje nokautujący występ. Wszystkie te rzeczy pozostają tutaj prawdziwe, ale zdjęcia, które zostały użyte do nakręcenia tego wersja kinowa dodaje do programu poziom, którego wcześniej nie było.
Nie ma znaczenia jak blisko sceny byłeś (i spójrzmy prawdzie w oczy, ilu z nas udało się zdobyć miejsca, które nie były częściowymi widokami na Balkonie C?) nie byłeś w stanie zobaczyć występów do tego poziom detali. W filmie widzimy czystą agonię na twarzy Hamiltona (Lin-Manuel Miranda), gdy George Washington nalega, aby wrócił do domu podczas „Meet Me Inside” wraz z jego tęsknotą, gdy powstrzymuje się przed pocałowaniem Angeliki podczas „Pamfletu Reynoldsa”. i czystą ulgę z powodu przebaczenia Elizy (Philipa Soo) w „It's Quiet Uptown”. Jest mało prawdopodobne, że widziałeś łzy George'a Washingtona (Christopher Jackson) podczas „One Last Time” lub powoli płonącej wściekłości Aarona Burra (Leslie Odom Jr.) podczas „Your Posłuszny Sługa”. Czy ta lista wydaje ci się długa? Bo to nie jest nawet wierzchołek góry lodowej.
Źródło: Disney (Źródło zdjęcia: Disney)
Choreografia, którą widzimy w filmie, nie jest już niczym nowym, ale nieszczere wydaje się nie docenienie innowacji. Ciała są manipulowane w idealnym czasie, aby naśladować ogień armat, kule, huragany i nie tylko. Sceny przejściowe — ważniejsze niż można by sobie wyobrazić po wyczerpującym wysłuchaniu ścieżki dźwiękowej — umiejętnie łączą choreografię z prostymi taktami, aby opowiedzieć rzadkie części historii, które są wyrażone bez piosenki. Taniec: to wyższy poziom.
Hamilton pozostaje fenomenem nie tylko ze względu na jego wpływ na kulturę, ale dlatego, że wszyscy podekscytowaliśmy tę sprawę bez przerwy przez pięć lat i jakoś to wciąż nie wystarcza. Słuchałem rapu Daveeda Diggsa jako Lafayette więcej razy, niż powinno to być możliwe, ale widząc go w tym filmie wciąż zapierało mi dech w piersiach. Tymczasem Leslie Odom Jr. (odpowiednio) gra Burra z uśmiechem przez prawie całą produkcję. Czy masz pojęcie, jak trudno jest głośno wypowiadać się na tym poziomie z uśmiechem na twarzy? Uwaga, spoiler: To trudne. Potem jest Jonathan Groff (tak, jak w Kristoff z Mrożony i Forda z Mindhunter ) jako króla Jerzego. Groff. Sos Groff. Nigdy, przenigdy się nie zmienia.
Teraz dla słonia w pokoju. Ci, którzy śledzą go na Twitterze, prawdopodobnie widzieli tweeta Lin, w którym zauważył, że dosłownie „dwóch się pieprzył”, aby film mógł być na Disney+. Dobrze, niezwykle głos Hamiltona to prawda! Hercules Mulligan (Okieriete Onaodowan) „kiedy mnie powalisz, do cholery wstaję” i „Washington On Your Side” „Południowi pierdoleni demokratyczni republikanie” padli tutaj ofiarami. Ten pierwszy jest ledwo zauważalny, drugi trochę bardziej, a dosłownie każdy inny wyraźny aspekt spektaklu pozostaje całkowicie niezmieniony.
...dosłownie dałem dwa ruchy, żeby dzieciaki mogły to zobaczyć:
1. W Yorktown słychać wyciszenie „Znowu się wkurzyłem”
2. 'Południowi *rekordowi*podobni' Demokratyczni Republikanie.'
Możesz śpiewać, co chcesz w domu (nawet zsynchronizuj album)!
Kocham Cię. Cieszyć się. — Lin-Manuel Miranda (@Lin_Manuel) 22 czerwca 2020 22 czerwca 2020
Ponieważ wciąż jest wiele osób, które w ogóle nie widziały wersji wyinscenizowanej, nie zamierzamy wchodzić w szczegóły dotyczące jedynego utworu, którego nie ma w oryginalnym nagraniu obsady. Powiem tylko, że zarówno to, jak i skupienie się na Elizie, podkreśliły tak dobrze, jak powinny, i że ci, którzy dopiero teraz wchodzą w swoje pierwsze doświadczenie z Hamiltonem, są na czas swojego życia. Jeśli byłeś na płocie o czekaniu, nie bądź. Ta kinowa wersja tylko uwydatnia to, co już było cudem widowiska.