Johnny Depp został usunięty z serii „Fantastyczne zwierzęta”

Johnny Depp jako Grindelwald w Fantastycznych zwierzętach. (Źródło zdjęcia: Warner Bros.)
Kilka lat temu Johnny Depp i ówczesna żona Amber Heard mieli nieprzyjemny rozwód po tym, jak aktorka twierdziła, że Depp uderzył ją i w inny sposób znęcał się nad nią przez cały ich związek. Po tym, jak wygrała ugodę we wspomnianym rozwodzie (dokładnie 7 milionów dolarów), Heard przekazała pieniądze na rzecz Amerykańskiego Związku Wolności Obywatelskich – organizacji charytatywnej, która walczy z przemocą wobec kobiet – oraz Szpitala Dziecięcego w Los Angeles. Nie było to coś, co zrobiłby ktoś wymyślający pieniądze, a jednak Depp nadal spędzał cały ten czas, próbując obalić zarzuty.
Podczas tego procesu fani krzyczeli przeciwko jego zaangażowaniu w Fantastyczne zwierzęta franczyzowa. Dla tych, którzy nie są zaznajomieni z jego rolą, Grindelwald jest czarodziejem zdolnym do zmiany swojego wyglądu. Byłoby dość łatwo przywrócić postać z powrotem do pierwotnego aktora, Colina Farrella, ale producenci odmówili. Wtedy, Harry Potter autor J.K. Rowling wciąż była w łaskach swoich fanów. Rowling zaszokowała wielu, gdy sama, będąc ofiarą nadużyć, broniła Deppa i jego miejsca w filmie.
Ironia polega na tym, że gdyby Depp po prostu zrezygnował z tego wszystkiego i otrzymał pomoc, której wyraźnie potrzebuje, nadal byłby częścią serii. Jednak po tym, jak aktor przegrał proces o zniesławienie przeciwko brytyjskiej gazecie Sun, Warner Bros. był prawdopodobnie zmuszony w końcu przyznać się do zarzutów i poprosił Deppa o zrezygnowanie z roli. Zobowiązał się, ale nie przed opublikowaniem listu o kontynuowaniu walki o udowodnienie swojej niewinności w swoich mediach społecznościowych.
Od teraz zespoły z Fantastyczne zwierzęta nie ogłosili, kto wcieli się w rolę. Przypuszczalnie wróci do Colina Farrella, jeśli aktor zdecyduje się na powrót. Będziemy czekać na potwierdzenia w nadchodzących tygodniach.