Premiera „The Walking Dead” w środku sezonu: „Po czymś musi być” (RECAP)

Chandler Riggs jako Carl Grimes w The Walking Dead Premiera sezonu 8 w środku sezonu
(Ostrzeżenie spoilera: Nie czytaj dalej, dopóki nie obejrzysz „Honoru” Sezon 8 premiera w środku sezonu The Walking Dead . Zostałeś ostrzeżony.)
I tak z dziwnym odcinkiem odcinka o nazwie „Honor”, epoka po Carlu The Walking Dead zaczyna się. To godzina z wieloma do udowodnienia.
Nawet gdy minęła furia Chandler Riggs „niespodziewane wyjście - takie, które szczególnie zirytowało fanów serialu komiks-ojciec-syn - ochłodziło się, a szefowie serialu po raz kolejny potasowali, popularny członek obsady Lennie James został przewieziony do Nie żyje siostrzana seria Fear the Walking Dead , i inni wymamrotali ich obawy za kierunek serialu. Kilka dni temu doniesienia medialne ujawniły, że Lauren Cohan - bez umowy po zakończeniu sezonu 8 - miała zdobył prowadzenie w pilocie ABC.
A więc wtedy. Czy druga połowa „All Out War” może także zakończyć wojnę, którą juggernaut, kiedyś Teflon AMC, wydaje się prowadzić sam o przetrwanie? „Honor” to solidny początek.
Odcinek rozpoczyna się w taki sam sposób, jak zakończenie sezonu środkowego: ciasne ujęcie Ricka o niewyraźnych oczach powtarzającego mądrość matki Siddiqa: „Moje miłosierdzie zwycięża mój gniew”. A teraz wiemy na pewno, że chwila zdarzyła się po tym, jak Grimes Senior musiał pochować Carla i (naszym zdaniem) zaakceptować osobę z zewnątrz, której zbawienie pomogło go zabić.
Te słowa są również kręgosłupem godziny, gdy obserwujemy, jak Rick zmaga się z tym, jak będzie wyglądał jego świat bez syna, gdy Carl w pełni wykorzystuje swoje słabnące momenty. I kiedy obserwujemy różnych innych - szczególnie Morgana - starają się zachować swoje mentalne kulki z Zbawicielami na wolności. A gdy wracamy do zwięzłych wizji finału sezonu środkowego bukolicznej przyszłości - tym razem nowych, w których Judith ma interesujących przyjaciół, Siddiq udowadnia swoją wartość, a Aleksandria powstaje z popiołów.
Ale nie ma argumentów, że „Honor” należy do Riggsa, od momentu, gdy oczy Carla rozszerzają się ze zgrozy, gdy bierze śmiertelny kęs, do momentu, gdy sięgnął po broń palną, by po raz ostatni zdobyć swoje przeznaczenie. Odcinek ten podkreśla jakość pracy młodego aktora oraz to, jak słabo wykorzystano jego usługi w programie, który rzekomo stanowił połowę jego historii. Za dużo czasu maszeruje coraz więcej i więcej ludzie do Nie żyje wszechświat. Zbyt mało czasu poświęcono na rozwijanie tego interesującego młodego człowieka, granego przez aktora, który najwyraźniej wpadał w swoje. To spory wstyd.
Ale epizod z Gregiem-Nicotero przynajmniej daje chłopakowi właściwe odesłanie - a fani Carla mają wiele okazji do żałoby - szczególnie poprzez zadowalający długi montaż, który pokazuje, jak Grimes Junior wykorzystał swoją słabnącą siłę.
Ustaw zwodniczy strzał ostrzegawczy Bright Eyes 2005 Na dole wszystkiego „(Podczas gdy moja matka podlewa rośliny / Mój ojciec ładuje broń / Mówi, że śmierć zwróci nas Bogu / Tak jak to zachodzące słońce”), widzimy, że skazana nastolatka daje bezpieczne schronienie Siddiqowi w kanale, który ostatecznie schroni się wszyscy, a następnie dołóżcie wszelkich starań, aby zaakceptować jego los i zastanawiać się, czy jego tata i Michonne zdążą cofnąć się w czasie, by się pożegnać.
Na wszelki wypadek żegna się z bliskimi, wspomina z siostrą, sadzi drzewo i odwraca twarz w stronę słońca. Podejrzewam, że wysłałem sporą liczbę TWD widzowie walczą o chusteczkę.
Aby uniknąć zbytniego pogrążenia się w jednym smutku, autorzy odcinka Matt Negrete i Channing Powell przeciwstawili pieśń Carla łabędzią obecnej sytuacji Królestwa. Co jest równie straszne jak zniszczona Aleksandria.
Zaczynamy od lekcji na temat tego, jak Zbawiciele bezpiecznie wyszli z zagrożonego Sanktuarium, dzięki uprzejmości Morgana, który szpieguje z drugiej strony. Okazuje się, że ktoś - prawdopodobnie Eugene - zorientował się, że może systematycznie strzelać do wystarczającej liczby spacerowiczów, aby upaść na stos przypominający ogrodzenie i stworzyć wystarczającą barierę dla wszystkich, którzy mają znaczenie, aby zrobić dla niej przerwę.
W międzyczasie, gdy Drużyna Gavin wyprzedza Królestwo, Carol prowadzi mieszkańców do jej dawnej chaty, po czym wraca, by ocalić Ezechiela. Ktoś chce iść. Oszołomiony sierota Henry ma ochotę pomścić swojego brata. Morgan nauczył mnie kija; nauczyłeś mnie broni - mówi jej. Ale nikt cię nie nauczył walka jeszcze, dzieciaku. To już nie jest praktyka.
A potem wróciliśmy tam, gdzie skończyliśmy na końcu finał sezonu środkowego , w kanale ściekowym, w którym Rick i reszta próbują przetworzyć pierwsze chwile uświadomienia sobie, że są to również ostatnie chwile Carla. Biedny Rick oddaje odcienie Jadis: „Nie… nie mogę… To był…”. Nie, mówi Carl. To nie było . To nie wina Zbawicieli. To nie wina Ricka. To nie wina Siddiqa. To właśnie się stało.
Po powrocie do królestwa Gavin stara się wzmocnić swojego twardego twardziela, mówiąc do Ezechiela: E jest trupem. Negan go zabije. Mu. Nie żyje. Ezechiel się nie wzdryga. „Zabrałem mojego ludu na wolność”, mówi swojemu porywaczowi. „To, co mnie teraz spotkało, nie ma znaczenia”. Ech! Zła odpowiedź, nalega Gavin. Widzisz, Gavin lubił króla. Lubił ich układ. Ich uzgodniona hierarchia. A teraz wszystko poszło do piekła i E umrze. „Dokonałem wyboru, z którym mógłbym żyć” - mówi wyraźnie E. „Teraz twoja kolej, aby zrobić to samo”.
Morgan jako pierwszy zauważył, że Henry ukrywa swoją drogę do wielkich kłopotów z Carol, gdy Morgan podchodzi do niej, by uratować Ezekiela. Nie zgadzają się, jak to zrobić. Morgan wolałby kosić każdego ostatniego Zbawiciela. Carol wolałaby „unikać ich, dopóki nie będziemy w stanie”.
Z powrotem w kanale słychać odgłosy zniszczenia, dopóki zasmucona Michonne nie może już tego znieść i błaga Dwighta, by poszedł do Zbawicieli, żeby przestali. Ale Dwight jest teraz zdecydowanie drużyną Grimes. Mówi, że ich najlepszą szansą jest pozostanie na miejscu, dopóki wróg nie wycofa się: „Już prawie skończyli. Oni muszą być. Nie chodziło o zniszczenie tego miejsca. Nie mają na to amunicji. Co był o to wtedy?
W każdym razie D nie do końca jest przekonany, że wszyscy zgromadzeni w jednym miejscu to świetny pomysł, kiedy się wydostają. Daryl jest. Ściskając Judith za drogie życie, warczy: „Wszyscy razem będą ich najgorszym przeklętym koszmarem”. To także oznacza, Dwight. Czas na ramię z Darry i trochę (chroniony e-mailem) # $ gotowe. #TeamDwiryl
W Królestwie Morgan i Carol rozpoczynają atak, który według Morgana to dobry czas, aby zabić bejesusa z pary Zbawicieli. Tymczasem Gavin ma proroczy moment: „Czy to pójdzie źle Ezechielowi?”. zastanawia się, jakie są szanse powodzenia tego nalotu. „Czy to zmieni się w coś innego?” „Jesteś autorem tej nocy” odpowiada królowi w swoim wymyślnym języku króla, który, jak podejrzewam, jest w równym stopniu dla jego własnej korzyści, jak dla Gavina.
W międzyczasie, gdy Morgan zaczyna coraz bardziej zachowywać się jak zwierzę, Carol postanowiła potraktować go jak jednego. Kiedy zauważają dwóch kolejnych Zbawicieli uciekających z zapasami, Morgan chwyta swój personel i idzie naprzód. „Zostaw to” - ostrzega Carol. „ Zostaw to . ” Usiądź, Morgan. Staaaaay. To w najlepszym razie dziwny moment. I oczywiście Morgan nie zostaje. Carol nie pociera nosa swoim bałaganem. Dobry Boże, przejdźmy dalej.

Melissa McBride jako Carol Peletier, Lennie James jako Morgan Jones - The Walking Dead Season 8, Episode 9
Gavin i Ezekiel kontynuują improwizowaną sesję terapeutyczną. Gavin porzucił swoją brawurę na rzecz tęsknoty. Wszystko, czego chce, to rzeczy rozstrzygać . Trochę cholerna równowaga. Dlaczego rzeczy muszą zawsze ciemnieć, brzydkie i nieludzkie? E mówi mu, że nie jest za późno, aby wrócić od czegoś zdecydowanego. - Zrobiłeś - odpowiada Gavin. „Zobacz, gdzie cię to zaprowadziło”.
I to wystarczy. Gavin chwyta swoją krótkofalówkę, aby kontynuować postępowanie, i niezbyt powoli zdaje sobie sprawę, że to więcej niż tylko „wybieranie dingle” utrzymuje jego ludzi w bezczynności. Wsuwa broń. Ezechiel powtarza swoją mądrość. Morgan i Carol patrzą na swoją nagrodę.
Zanim wrócimy do Aleksandrii, jest jeszcze jedna wizja przyszłości. Eugene, ubrany prosto z J. Crew, wrócił do owczarni i gotował piekarza jabłkowego. A kiedy to się skończy - mówi Judith - to byłby mój zaszczyt, gdybyś był nieszczęśliwy dla mojego szefa kuchni. Albo można powiedzieć, że jesteś sous, a na pewno będziesz szefem kuchni. Tyle że wszyscy znamy Eugene'a jest coraz więcej Team Eugene , nie Team Deser.
W międzyczasie dźwięki ataku Zbawicieli zwalniają, a potem się zatrzymują. Michonne chce zabrać wszystkich na Wzgórze, w tym Carl, ale Rick uzyskał niejasną akceptację. Carl nigdzie nie idzie i on też nie. Michonne może zabrać Judith w bezpieczne miejsce. Zamiast tego zgłaszają się wolontariusze Daryl.
Carl siada i żegna się ze swoją młodszą siostrą. Mówi jej, żeby była dobra, ale niezbyt dobra, ponieważ czasami dzieci muszą pokazywać rodzicom drogę. Odwraca kapelusz. Mówi jej, że nie mógł podtrzymać przepowiedni ich mamy, że pokona ten świat, ale ona to zrobi. On wie ona będzie. Płacząca Judith chciałaby rozpocząć proces w Hilltop, bardzo dziękuję. Daryl bierze ją, ale upewnia się, że Carl wie, że uratował wszyscy .

Chandler Riggs jako Carl Grimes - The Walking Dead _ Sezon 8, odcinek 9
Potem jest biedna, doprowadzona do winy kolej Siddiqa, która składa hołd. „Pomagałeś mi uhonorować moją mamę” - mówi Siddiq. „Nie tylko twój” - przypomina mu Carl. 'Moje też.' „Dałeś mi szansę” - kontynuuje Siddiq. „Wiem, że nigdy nie mogę ci się odwdzięczyć. Ale mogę cię uhonorować. Pokazując swoim ludziom, znajomym, rodzinie, że to, co zrobiłeś, nie było na darmo. To miało znaczenie. To coś znaczy. Ponieważ tak było.
Carl uśmiecha się. „Gratulacje” - mówi Siddiq. Utknąłeś z nami. To miły moment, ale nadal jestem zaskoczony, gdy Rick nie morduje Siddiqa na miejscu.
Po powrocie do teatru Ezechiela Gavin wydaje teraz rozkazy. Muszę rozwiązać to „pod karą tego cholernego nietoperza”. „Nie, ty nie” - mówi E, zdobywając sobie poncz i wykład: „Jestem autorem; jesteś trupem. To jest kim jestem. Żyję. Ty umierasz. E dostaje piekło od mikrofonu: „Drobiazg, który stworzyłem, aby uniknąć konfliktu, zawsze robiono w imię ratowania życia mojego ludu” - drwi. „Teraz zdaję sobie sprawę - uratowałem twoją. Już nie.'
I oto nadchodzi dwuosobowa kawaleria, wejdź na scenę po lewej. Całe to „Król musi przybyć żywy” wychodzi wprost przez okno, gdy następuje strzelanina. Carol i Morgan udaje się obalić każdego Zbawiciela, z wyjątkiem Gavina. Cóż, a facet, którego jelita Morgan chce uwolnić go przez otwartą dziurę po kuli. Wszyscy wygląda na trochę zaniepokojonego tym. Gavin ucieka, eee, utyka.
Ezekiel mówi, że czas odejść, ale Morgan mówi, że nie muszą, bo intruzi nie żyją. Potem odchodzi, aby upewnić się, że „wszystkie” oznaczają właśnie to.
Wracając do Alexandrii, teraz jest to tylko Rick, Carl i Michonne. Carl ponownie zwraca się do Michonne: „Nie chcę, żebyś był po tym smutny” - mruczy. „Lub zły. Musisz być silny. Dla mojego taty. Judith. Dla siebie. Nie noś tego. Nie ta część. Jesteś moją najlepszą przyjaciółką, Michonne. „Ty też jesteś moja”, mówi mu. 'Jesteś mój.' Nie płaczę, ty są.
Rick decyduje, że jego chłopiec nie umrze tam w kanale ściekowym. Przerywany ujęciem Morgana głośno ciągnącego laskę, aby Gavin mógł wytyczyć przebieg swojej zbliżającej się śmierci, Rick sprawia, że biedny Carl potyka się we wraku swojego domu, aby mógł umrzeć w kościele.
Szybko pozbywam się gniewu, gdy patrzymy, jak ostatnie chwile dwóch żywotów mijają, jedno ze swoimi przerażonymi rodzicami w miejscu pokoju, drugie z ręki mężczyzny, który może poświęcić się zabiciu bardziej z osobistej beznadziejności niż poczucie sprawiedliwości. To dość mocne.
Carl dziękuje ojcu za doprowadzenie go „tutaj” - nie tylko do kościoła, ale do miejsca zrozumienia, że zabijanie nigdy nie będzie drogą. Pamięta dzieciaka z odcinka 316, którego zastrzelił, nawet gdy biedak wręczał karabin. Mówi, że myśli o nim przez cały czas, jak łatwo było pociągnąć za spust.
Nie , mówi Rick. Co się stało, co stracił Carl, co musiał zrobić jako chłopiec ... Dokładnie, mówi Carl, a Rick widział, co to zrobiło. Zmusił go do zmiany - przynajmniej na jakiś czas - aby Carl mógł się zmienić. Aby mógł być tym, kim jest teraz. Kiedy Rick przestał walczyć, miał rację. To nadal jest. Rick może już taki być.
Wracając do tego, jak to było, podczas pojedynku Gavin-Morgan, Gavin mówi Morganowi, że zrobił wszystko, co mógł. Zachowałem jego słowo. Dbał o bezpieczeństwo Hilltoppers. - Myślisz, że możesz pokonać Negana? sapie. Nie możesz. Ale mogą wrócić do swojej marnej marki handlowej.
Jedno słowo od Morgana: Nie.
Gavin próbuje ponownie, ujawniając fatalną wadę w swoim myśleniu: Morgan zabierając wszystkich ludzi Gavina nie polegał tylko na pomszczeniu Bena; chodzi o kolejną część prośby Gavina. Że wszyscy nadal obudzą się jutro w tym samym piekle. Morgan podnosi Gavina na nogi, ale Ezekiel mówi mu, że zakończenie Gavina jest tchórzliwe. Jeśli przeżyje, Gavin zobaczy, co zrobiły jego działania - a życie z tym to najgorsza kara ze wszystkich.
Carol wypróbowuje swój mamusi głos. Nie ten, którego użyła u Henry'ego. „Nie wierzę w limity czasu”. „Nie chcesz tego robić” - przeklina. „Powiedziałeś mi, że możemy być lepsi od tego. Powiedziałeś mi to. Nie chcesz tego robić. ja wiedzieć to. Mogę to zobaczyć.' „Muszę” - mówi Morgan bez wyrazu. 'Muszę.'
Tyle że nie. Henry robi to za niego. Powstaje kolejny zabójca chłopców.
W kościele Rick mówi Carlowi, że nigdy nie może być tym, kim był, że teraz jest inaczej, ale Carl powtarza swoje przekonanie, że nie można zabić swojej drogi do pokoju. „Musi być coś innego”, mówi tacie. 'Dla Ciebie i dla nich. Coś musi być po . Jeszcze tego nie widzisz. Jak to może być. Mam.'
Ohhhhhhhh. Te wizje należały do Carla, a nie do Ricka. A oto kolejny. Aleksandria jest zielona. A Judy jest w drodze, by pozdrowić kolejnego kumpla. Jeden w kraciastej koszuli do odchwaszczania pomidorów. Rick, niejako nie rozumiejąc sensu, mówi Carlowi, że wszystko, co zrobił, jest dla niego, a potem dla niego i Judith. Ale sprawi, że nadzieje Carla staną się rzeczywistością. On obiecał.
Ezechiel pociesza Henry'ego, który mówi, że musiał zabić. Wszystko zostanie rozwiązane, mówi. Wszystko zostanie rozwiązane.
Rick męczy się, że nie wykonał podstawowej pracy ojca i nie chronił syna. Nie, mówi Carl. To jest miłość. Po prostu kochać. Potem chłopiec sięga po broń i mówi tacie, że on również musi okazać miłość i ile wyrósł. W odcinku pełnym mocnych chwil to, co nastąpi później, jest prawdopodobnie najpotężniejsze ze wszystkich. Rick i Michonne czekają przed kościołem. Mijają bolesne sekundy, aż tłumik gwizdnie. Ręce Ricka wystrzeliwują w niebo; Michonne opadają ramiona.
A potem widzimy, kto zajmuje się warzywami, kiedy Judith składa mu dzień dobry. Jego Negan . Ale ten uśmiech jest nadal przerażający. I to jest nadal The Walking Nie żyje. Nie kończymy się w chwili halcyon. Kończymy tym razem z Rickiem o wszystkich oczach, tym razem. Siedzi pod drzewem, a witraże trzepoczą na wietrze. Jego ręka jest pokryta krwią.
Co powiesz na to, Nie żyje wentylatory? Satysfakcjonujący koniec podróży Carla? Czy Morgan znów jest w otchłani - i może to oznaczać przyczynę jego nieuchronnego biegu do Teksasu i Fear the Walking Dead ? Rzeczy są naprawdę teraz inaczej, więc kto będzie Rick się stał? I czy mamy wierzyć, że to Negan może podążać ścieżką Carla do moralnego przywództwa?
The Walking Dead , Niedziele, 9 / 8c, AMC