Recenzja finału „Sokoła i zimowego żołnierza”: Jak wykorzystasz swoją moc?
Nasz werdykt
Finał Sokoła i Zimowego Żołnierza stawia bardzo ważne pytanie, na które nie do końca zna odpowiedź.
Do
- 💥 Dużo bardzo dobrych wystąpień mądrych ludzi.
- 💥 Isaiah Bradley otrzymuje przynajmniej skrawek uznania.
Przeciwko
- 💥 John Walker jest obrazem białego umiarkowanego, a dwukrotne nadanie mu „chwili” jest irytującym wyborem narracji.
- 💥 Ostateczna bitwa wydaje się nieprzyjemna.
- 💥 Sezon zaczyna się, ale nie kończy się zbyt wiele łuków.
Ten post zawiera spoilery dla Sokół i Zimowy Żołnierz .
Sprawdź nasze ostatnia recenzja tutaj .
Tempo historii jest ważne. Tak więc, kiedy tworzysz coś, co ma być „sześciogodzinnym filmem” i przedstawiasz to w sześciu osobnych częściach, już niszczysz to, co stworzyłeś. Rozwiązanie ich problemu z tempem nie spowodowałoby grzechów odcinków trzy lub cztery bardziej do zaakceptowania, ale mogły być łatwiejsze do przełknięcia, gdyby widzowie nie musieli czekać tydzień, aby zobaczyć, czy ludzkie ucieleśnienie białego umiarkowanego dostrzeże sprawiedliwość, czy nie. Być może również sprawiłoby, że finał sezonu byłby trochę bardziej wpływowy.
Sokół i Zimowy Żołnierz Finał wypełniony jest wieloma bardzo dobrymi przemówieniami mądrych ludzi, w których absolutnie wierzysz. Rozmowa telefoniczna Bucky'ego (Sebastian Stan) z Karli (Erin Kellyman) ma znaczenie z perspektywy kogoś, kto w przeszłości został zmuszony do zostania bezmyślnym zabójcą. Tak samo jest z dyskusją Sharon (Emily VanCamp) z liderem Flag Smashers.
To znaczy, zaczyna się w ten sposób. Kończy się ona tym, że biały zdrajca morduje kobietę rasy mieszanej walczącą o lepsze życie dla swojego ludu i wyprowadza bohatera, podczas gdy ofiara jest nazywana terrorystką. Sharon będąca Power Brokerem nie jest zaskakującym posunięciem, ale seria decydująca się na jej zabicie Karli bez żadnej introspekcji w tej sprawie kontynuuje swój niefortunny trend na bardzo 'yike' godnych chwil bez zerowego uznania.
Odpowiednio, Kapitan Ameryka (Anthony Mackie) otrzymuje monolog nocy po przeniesieniu martwego ciała Karli do zespołów ratunkowych. Wzywa GRC i ich decyzję, by nie robić niczego poza patrolowaniem uchodźców z uzbrojonymi żołnierzami, a także nazywali Karli i jej żołnierzami terrorystami, gdy walczyli o świat, który mógłby z łatwością istnieć dla wszystkich, ale ciągle mu się tego odmawia. wiele. Wy ludzie macie tyle samo mocy, co obłąkany bóg lub zbłąkany nastolatek. Pytanie brzmi, jak zamierzasz z niego korzystać? mówi do szefa rady. A oni słuchają! Słuchają, ponieważ zostali wywołani przez Kapitana Amerykę w krajowej telewizji. Ale słuchają.
Najlepsze dzisiejsze oferty Disney+ Disney Miesięcznik Disney+ 7,99 USD/mth Pogląd Disney Disney+ Rocznie 79,99 USD/rok PoglądTo jest bardzo dobre przemówienie. Ale brzmi to pusto obok innych decyzji narracyjnych podjętych w tej samej historii.
Weźmy na przykład Johna Walkera (Wyatt Russell). Niezależnie od tego, czy jest rozwodnioną wersją potwora, którym był w komiksie, czy nie, pozostaje obrazem białego umiarkowanego. A jednak, w opowieści o Czarnym człowieku, który zostaje Kapitanem Ameryką, widzimy mordercę pracującego z Madame Hydrą (Julia Louis-Dreyfus), który otrzymuje odkupienie, kiedy decyduje się uratować ciężarówkę, zamiast zamordować Karli. Później wraz z Buckym sprowadzi resztę Niszczycieli Flag, jakby nie stanowił już całkowitego zagrożenia dla wszystkich wokół niego. Niezależnie od tego byłby to frustrujący wybór, ale jego moment grania u boku Sharon sprawia, że wspaniałe momenty odcinków błyszczą nieco mniej jaskrawo.
Pomimo mojej frustracji związanej z resztą odcinka i tego, jak niewiele znaczy lśniący posąg w wielkim schemacie rzeczy, przyznam, że trochę się zamgliłem, kiedy Sam zabrał Isaiaha Bradleya (Carl Lumbly) do muzeum Kapitana Ameryki, aby mógł zobaczyć jego poświęcenie i posąg. Właściwie momenty Isaiaha są najbardziej emocjonujące na całej planszy. Oglądanie mężczyzny bez nadziei, w którym widać tylko mały przebłysk, podczas oglądania czarnego mężczyzny z odrobiną optymizmu, który walczy w walce, jest dobra scena.
Odkładając na bok narracyjne faux pas, jest też problem, że tak naprawdę nie wydawało się, że to koniec rozdziału? Wiemy, że sezon 2 dla Sokół i Zimowy Żołnierz jest w zasadzie zapomnianym wnioskiem w tym momencie (choć oczywiście pod inną nazwą). My także technicznie zamknął wątek Niszczycie flag. Ale było w tym tak wiele, że stworzyły inne historie, że nie wydawało się to końcem. Akcja też jakoś była trochę senna? Sam słusznie dostaje mnóstwo momentów, by zabłysnąć jako Kapitan Ameryka, ale wszystko dzieje się tak wcześnie w odcinku, że zapominasz o wszystkich wysokooktanowych momentach, zanim wszystko zostanie powiedziane i zrobione. A jeśli ta skarga pochodzi od kobiety, która doskonale poradziła sobie z trzema scenami naprawiania łodzi w przedostatnim odcinku, masz pewne problemy z akcją!
Na końcu Sokół i Zimowy Żołnierz Finał jest tak frustrujący, ponieważ jest bardzo mało środka. Sceny, które były dobre, były wyjątkowe, a te, które były złe, były… no cóż. Akcja w pewnym sensie mieści się w obszarze meh, ale kiedy twoja seria ustawia się jako ta, która ma nastąpić mowić coś, lepiej, żeby się poprawiło. W tej serii jest bardzo dobrze i bardzo źle w krótkich odstępach czasu, a spięcie kręgosłupa może być dużo.
Kto wie, może objadanie się nim w sześciogodzinnym bloku pomoże trochę to złagodzić. Tak czy inaczej, do zobaczenia w niepotwierdzonym jeszcze sezonie 2!
Najlepsze dzisiejsze oferty pakietów Disney+ Disney Pakiet Disney+ 13,99 USD/mth Pogląd