Recenzja „Kopciuszek”: w pogoni za przewagą szefowej Disneya
Nasz werdykt
Modernizacja klasyki musi być czymś więcej niż nakładaniem na wierzch płaszcza z zatwierdzoną przez korporację siłą dziewczyny.
Do
- 👸🏻 Ciekawy podtekst badający, w jaki sposób struktury patriarchalne wpływają na pozornie nikczemne motywacje.
- 👸🏻 Jasne, numery piosenek i tańca wyglądają i brzmią całkiem nieźle.
Przeciwko
- 👸🏻 Hoo chłopcze, jesteście gotowi na kolejną kapitalistyczną szefową?
- 👸🏻 Film nie może zdecydować, czy to mrugająca fantazja, czy unowocześniona dywersja.
Disney spędził ostatnią dekadę, wydobywając jak najwięcej samoświadomych komentarzy feministycznych z trzewi własnej przeszłości. Jasmine musi mieć aspiracje do bycia sułtanem. Belle jest wielokrotnie podkreślana, że nie ma syndromu sztokholmskiego. Maleficent jest niezrozumianą ofiarą patriarchalnej przemocy. (… OK, naprawdę podoba mi się ten ostatni.) Nie ma nic złego w wymyślaniu na nowo wcześniej zbadanych narracji w celu krytyki poprzedniego tekstu lub aktualizacji historii pod kątem ewoluujących wrażliwości kulturowych, ale Disney robi to raczej jako środek do zachowania marki niż ćwiczenie introspekcji. W tym miejscu inne interpretacje bajek z domeny publicznej mają potencjał, by przyćmić Dom Myszy, obejść czepianie się CinemaSins i opowiedzieć historię, która albo nie naprawia tego, co nie jest zepsute, albo obala klasyka komentującego to, co tu i teraz. Niestety, Amazon, Sony i scenarzysta-reżyserka Kay Cannon nie spełniają oczekiwań w swojej interpretacji Kopciuszek , który stara się mieć to w obie strony i wydaje się być trochę bałaganem pomimo swoich najlepszych intencji.
Z pewnością w interpretacji Cannona są elementy, które wydają się inspirowane, ponieważ reprezentują rodzaje feminizmu, które nie są często eksplorowane w kulturze popularnej. Mianowicie jeden z bardziej fascynujących wątków dotyczy konfliktu między królem Rowanem (Pierce Brosnan) a jego synem, księciem Robertem (Nicholas Galitzine), w którym Robert ma się ożenić dla dobra królestwa, niezależnie od jego uczuć i skłonności do rządzenia . Obecność księżniczki (Tallulah Greive) z uporczywym pragnieniem i pomysłami na przywództwo (patrz: cienko zawoalowane gagi o problemach z amerykańską polityką) sprawia, że patriarchalna rola, która więzi Roberta, jest nieodpartym bodźcem do rozwoju charakteru, który często pozostaje na uboczu. portrety księcia z bajki. Co więcej, reinterpretacja tak zwanej niegodziwej macochy (Idina Menzel) jako zmęczonej życiem matriarchini, która pragnie zapewnić opiekę swojej rodzinie, w tym Kopciuszkowi (Camila Cabello), poprzez poślubienie jej córek w bogactwo, jest sprytnym elementem, który przekształca pierwotny konflikt z płaskiej łajdactwa w debatę między praktycznym przetrwaniem a eksploracyjnym idealizmem. A występ Billy'ego Portera jako Bajecznej Matki Chrzestnej to najlepszy rodzaj nieszablonowego wyboru castingu, jaki ten film mógł zrobić.
Dzisiejsze najlepsze oferty Amazon Prime Amazon Prime Amazon Prime Video — bezpłatna wersja próbna Pogląd Amazon Prime Amazon Prime - Roczny 119 zł/rok Pogląd Amazon Prime Amazon Prime - Miesięczny 12,99 USD/mth Pogląd- Opcje subskrypcji Kopciuszka (2021):
- Abonament miesięczny — 12,99 USD miesięcznie (całkowity koszt 12,99 USD)
Niestety, wiele z tych drobiazgów jest ukrywanych przez siłę napędową głównej fabuły, w której Kopciuszek na nowo odkrywa się jako początkująca krawcowa, której bieda i seks sprawiają, że nie jest traktowana poważnie na miejskim targu. To przerażająco męczące mieć kolejną narrację, w której szczyty feminizmu charakteryzują aspiracje do kapitalistycznego zamożności, gdzie wartość kobiety jest definiowana przez przekreślenie słowa „gospodyni” w jej CV i pisanie ołówkiem w listach C.E.O. Chociaż może to być postrzegane jako krok naprzód w stosunku do bardziej skromnej, motywowanej romansami roli w wersji Disneya, nadal jest to bardzo wąska koncepcja kobiecości, która jawi się jako przykuta do opowieści, która ostatecznie dotyczy mało prawdopodobnej miłości.
To przyczynia się do ukrytego napięcia, ponieważ film chce być latarnią postępu kulturowego, zachowując jednocześnie baśniową fantazję. Rozbudowana choreografia taneczna osadzona w szafie grającej popowych hitów stoi w jaskrawym kontraście z prowincjonalną scenerią z bajkami, miotając się dziko między zanurzeniem się w fantazji i brutalnym przypomnieniem, że to tylko film. Komedia odchodzi od wnikliwych ciosów w męskie ego do… zawsze nieprzyjemny Mysz, który przemienił się w lokaja Jamesa Cordena, dziwi się, jak siusiu wychodzi z przedniego ogona. To, czy film naciska na rzetelną opowieść, czy wywrotowy komentarz, zależy wyłącznie od sceny, a nie od poczucia przepływu narracji, a brak spójności świadczy o braku wizji dla Kopciuszek poza tym, że jest szefem dziewczyn jak wielkie spluwy w Disneyu.
Pod niektórymi względami, Kopciuszek to film, który jest niemal całkowicie odporny na krytykę jako reportaż konsumencki. Jeśli w ogóle interesuje Cię inna wersja Kopciuszek za pomocą musicalu z szafy grającej, który żywi się niezwykle rynkowym, białym feministycznym duchem czasu, nic, co tutaj powiem, nie może cię odwieść ani nie umniejszyć przyjemności płynącej z beztroskiej przyjemności śpiewania i tańca. Jest powód, dla którego studia nadal produkują podstawy opowiadania historii dla współczesnej publiczności, a ponieważ film jest ładnie nakręcony i sporadycznie zabawny, nie mogę całkowicie winić Amazona i Sony za to, że chcą ugryźć tort Disneya. Modernizacja klasyki wymaga po prostu czegoś więcej niż nakładania na wierzch płaszcza z zatwierdzoną przez korporację siłą dziewczyny.
Kopciuszek premiery w kinach i na Amazon Prime 3 września 2021 r.