„Robson Green: Coastal Fishing” — gwiazda Grantchester ujawnia wszystko, co dzieje się w jego nowej serii

Połów raków w „Robson Green: Coastal Fishing”. (Źródło zdjęcia: kanał 5)
Robson Green wyrusza na poszukiwanie największych, najdzikszych i najdziwniejszych ryb na brytyjskich wodach w swojej nowej serii Channel 5 Robson Green: wędkarstwo przybrzeżne .
„Lokalizacje nie są tak egzotyczne, jak powiedzmy Malediwy czy Madagaskar, ale tak naprawdę nie ma takiego miejsca jak dom, a 19 000 mil, które mamy, jest tak samo piękne, jak niektóre z innych miejsc, w których byłem” – wyjaśnia Robsona. „I miałem szczęście odwiedzić ponad 130 krajów. W tej serii nie ma zastrzyku adrenaliny, który dostajesz podczas wędkowania na dużą zwierzynę, co jest celowe. Chodzi bardziej o zrozumienie i próbę wyjaśnienia, że ocean to coś, o co musimy dbać, celebrować i przypominać sobie, jak ważne jest, aby był zrównoważony”.
Tutaj Robson prowadzi nas przez wszystko, co musimy wiedzieć o jego nowej serii Channel 5 Robson Green: wędkarstwo przybrzeżne ...
„Robson Green: Coastal Fishing” – data emisji
Robson Green: wędkarstwo przybrzeżne rozpocznie się na Channel 5 w sobotę 16 października o 19:05. Odcinki z serialu trafią następnie do serwisu streamingowego My5. Zwiastun programu nie został wydany przez Channel 5. Jeśli ktoś się pojawi, opublikujemy go tutaj. Zaktualizujemy również, jeśli seria zostanie wydana na arenie międzynarodowej.
Wszyscy na pokład i gotowi na połów w „Robson Green: Coastal Fishing”.(Źródło zdjęcia: kanał 5)
Robson Green o ludziach, których spotyka podczas łowienia ryb...
Robson Green mówi: „Ta seria przypomni nam wszystkim, jak piękne są oceany w całym kraju i jak piękne są istoty żyjące w tych oceanach. Poza tym poznałem ludzi, którzy wytrwają dzień i noc, wbrew wszelkim przeciwnościom, aby przynosić jedzenie na nasze talerze.
„Spotkałem w Pembrokeshire tego uroczego faceta o imieniu Lee, który z pasją produkuje rybę z frytkami, nasz narodowy produkt podstawowy. Raz w roku podaje pracownikom NHS tysiące darmowych porcji pięknych, świeżo złowionych ryb i świeżo ugotowanych frytek. Ludzie ustawiali się w kolejce do nich za rogiem i wszyscy się uśmiechali. To była taka afirmująca życie rzecz. Szczerze mówiąc, nigdy w życiu nie próbowałem czegoś tak rewelacyjnego. Zjadłem pięć porcji, kiedy kręciliśmy tę sekwencję.
Robson Green w swoim serialu podkreśla...
Robson mówi: „Uwielbiałem łapanie wielkiej łyżwy na Hebrydach. To były potwory - większe niż łódź, na której byliśmy. A w Northumberland pojechałem na wyspy Farne z moim starym przyjacielem i zobaczyliśmy foki i delfiny. Myślę, że część tej podróży polegała na odzyskaniu dzieciństwa. Uwielbiałem też słuchać o niezwykłym życiu tych mężczyzn i kobiet, którzy wyruszają w morze przeciwko wszelkim żywiołom. Mogłem też zjeść wszystko, co złowiliśmy, czasami zaledwie dwie godziny później, i ugotowane przez kucharzy z gwiazdkami Michelin. Kiedy próbuję tego jedzenia, w najbardziej idyllicznych sceneriach w kraju, bardzo trudno jest być nieszczęśliwym”.
Robson (w środku) lubi łowić ryby od siódmego roku życia i pasja nigdy nie odeszła.(Źródło zdjęcia: kanał 5)
Robson o swojej miłości do wędkowania...
„O siódmej złowiłem swoją pierwszą rybę, makrelę, i było to doświadczenie, którego nigdy nie chciałem zakończyć” – mówi Robson. „Byłam z mamą i tatą, moimi dwiema siostrami i bratem i to był jeden z tych rzadkich momentów, kiedy cała rodzina była razem i kiedy problemy finansowe i praca nie były głównym tematem rozmów. Ojciec kupił mi małą wędkę, ale nie było nas stać na przynęty, więc przywiązał srebrny papierek z bibułki papierosowej do końca wędki, żeby wyglądał jak przynęta. Złapałem makrelę, zabraliśmy ją z powrotem do przyczepy kempingowej, zjedliśmy i pamiętam, że czułam się naprawdę szczęśliwa.
„Myślę, że kocham to, ponieważ to, co robię w swojej karierze od ponad 35 lat, polega na zawieszaniu niewiary i udawanie innych ludzi, więc kiedy jestem w oceanie, czuję się jak w domu. Mam poczucie siebie. Wędkarstwo to moja terapia. Zawsze było i zawsze będzie. Dzięki temu przeszedłem przez najgorsze chwile w moim życiu i nadal uważam to za tak cudowne i radosne, jak wtedy, gdy byłem tym siedmioletnim dzieckiem.
„Robson Green: Coastal Fishing” — Robson o tym, co dzieje się w odcinku pierwszym
W pierwszym odcinku Robson Green: wędkarstwo przybrzeżne Robson kieruje się na południowo-zachodnie wybrzeże, gdzie w morzu w pobliżu Weymouth w Dorset łowi kongery o wadze 200 funtów, które mogą dorastać do 7 stóp długości!
„Słyszałem historie o tym, jak duże są i myślałem, że to wszystko” Moby Dick nonsens, ale widzieć to wierzyć” – mówi Robson. „Byłem zszokowany ich wielkością. Są jak żywe dinozaury i są niezwykłe.”
Następnie płyniemy do Penzance, gdzie Robson uczy się umiejętności wędkowania w morzu na kajaku z napędem na pedały przed podróżą do Brixham. Tam próbuje swoich sił w filetowaniu gładzicy, a także uczy się, jak zrobić przysmak z Devonshire, bułkę szypra. „Najlepsze było to, że mogłem zjeść wszystko, co złowiliśmy, czasami zaledwie dwie godziny później i ugotowane przez szefów kuchni wyróżnionych gwiazdkami Michelin” – mówi Robson. „To sen. Kiedy próbuję tego jedzenia, w najbardziej idyllicznych sceneriach w kraju, bardzo trudno jest być nieszczęśliwym”.
Następnie Robson łowi langusty, które powróciły po zniknięciu z naszych brzegów przez ponad 40 lat, zanim zaangażował się w wyścig między ujściami rzek między pilotowymi łodziami koncertowymi w Padstow.
„Kiedyś spędzaliśmy wakacje na południowym wybrzeżu i duża część tej podróży polegała na odzyskaniu dzieciństwa. Zapach ryby z frytkami tylko to przywraca” – mówi Robson. „Ta seria przypomina nam, jak piękne są oceany w całym kraju i jak piękne są w nich stworzenia. Poza tym spotykamy ludzi, którzy wytrwają dzień i noc, wbrew przeciwnościom, aby przynosić jedzenie na nasze talerze”.
Co dzieje się w odcinku 3 „Robson Green: Coastal Fishing”…
W trzecim odcinku Robson podróżuje po walijskim wybrzeżu Pembrokeshire, gdzie wyrusza w poszukiwaniu wyjątkowego i bardzo sortowanego gatunku, okonia morskiego.
W porcie Saundersfoot Robson spotyka zrównoważonego rybaka Berwyna, który ma szczęście posiadać jedną z bardzo rzadkich licencji na połowy okonia morskiego. W Walii połowy labraksa są nielegalne, więc połowy komercyjne odbywają się za pomocą tradycyjnej wędki i żyłki. Mając pół tony zaległych zamówień w swoich książkach, czy Berwyn znajdzie na pokładzie Robsona jako pomoc czy przeszkodę?!
Po powrocie na suchy ląd nadszedł czas, aby zobaczyć, jak bas przechodzi z portu na talerz w ciągu kilku godzin, gdy Berwyn ręcznie dostarcza swój połów szefowi kuchni Dougie. Jest wielkim fanem basu Berwyna, twierdząc, że jego jakość jest bezkonkurencyjna, co z kolei ma ogromny wpływ na jego własne dania. Dougie pokazuje Robsonowi piękny, uproszczony sposób gotowania okonia morskiego — grillowanie na węglu drzewnym na grillu z odrobiną masła cytrynowo-czosnkowego.
Następnie Robson udaje się do Carmarthen, aby poznać tradycję rybacką, która ma ponad 2000 lat – łowienie koraklami. Używając łodzi pozbawionych stępki zbudowanych z plecionej drewnianej ramy, walijski szyk (pstrąg wędrowny) jest nagrodą poszukiwaną przez rybaków. Malcolm, człowiek-koracle w ósmym pokoleniu, wierzy, że koracle były w jego rodzinie na długo przed powstaniem archiwów. Szycie można złapać tylko w ciemności nocy i po pojawieniu się na niebie siedmiu gwiazd.
Podczas ostatniej wyprawy po zachodniej Walii Robson wsiada do furgonetki gastronomicznej sklepu z rybami i frytkami w Penaluna, świętując Narodowy Dzień Ryby i Chipa, rozdając darmowe porcje kultowego brytyjskiego dania ciężko pracującym lekarzom i pielęgniarkom NHS.
* Najlepsze programy wędkarskie do streamowania teraz
* Łowienie ryb w jeziorach i rzekach Szkocji