„Star Wars: The Bad Batch” zadebiutuje w Disney+ w 2021 r.

(Źródło zdjęcia: Disney Studios, LucasFilm)
W 2018 roku Gwiezdne Wojny „animowany przebój” Wojny klonów miał panel zjazdowy. Pod koniec tego panelu obsada i ekipa ogłosili, że serial powróci. Spędziłem dużo czasu w salach panelowych, obserwując fanów otrzymujących wiadomości o swoich ulubionych programach, ale nigdy nie widziałem bardziej entuzjastycznego pokoju niż ten. To było jak głuchy ryk, kiedy fani w końcu zdali sobie sprawę, co słyszeli.
Mój punkt? Wojny klonów „Obserwacja jest ogromna, a wielu ludzi po prostu straciło to w nagłówkach, które właśnie przeczytali.
Gwiezdne wojny: zła partia będzie podążać za eksperymentalną partią klonów oznaczonych, jak zgadliście, „The Bad Batch”, gdy trafi Disney+ w 2021 r. Klony zostały po raz pierwszy wprowadzone w Wojny klonów , co oznacza, że wiele z wyżej wymienionego entuzjazmu przeniesie się na ten nowy projekt.
Każdy członek The Bad Batch posiada specjalną umiejętność, odróżniającą go od przeciętnych klonów. W tej nowej serii zobaczymy, jak zespół podejmuje wyjątkowy zestaw misji najemników, gdy zastanawiają się, jak pozostać przy życiu i znaleźć swój cel.
W zasadzie brzmi to tak: Robaczek świętojański oraz Gwiezdne Wojny miał dziecko klona i kto mógłby pomyśleć o zdaniu fajniejszym niż to?
Producentem wykonawczym serialu będzie Dave Filoni (z Mandalorianin oraz Wojny klonów sława) Atena Portillo ( Wojny klonów oraz Rebelianci z Gwiezdnych Wojen ), Brad Rau ( Rebelianci z Gwiezdnych Wojen , oraz Ruch oporu w Gwiezdnych Wojnach ) i Jennifer Corbett ( Ruch oporu w Gwiezdnych Wojnach ). To absolutnie absurdalne zgrupowanie talentów z niezgłębioną wiedzą na temat mitów, które chcą rozwijać.
Czy to już 2021 rok?