„The 100”: Czerwone słońce wschodzi w Sanctum — i ulubiona przez fanów postać spada (RECAP)

Alert spoilera
Colin Bentley/The CW
[OSTRZEŻENIE: Poniżej znajdują się GŁÓWNE spoilery dla 100 Sezon 7, odcinek 13, Blood Giants.]
Mieliśmy pierwsze Czerwone Słońce, tak, ale co z tego druga Czerwone słońce?
To tyle lekkomyślności, jaką możemy zebrać w tym odcinku, w którym drugie Czerwone Słońce wschodziło nad Sanctum, przywracając jedną postać z martwych – i w ostatnich chwilach dostarczając ulubieńca fanów do grobu w scenie, która jest pewna trzymać się z fanami przez jakiś czas. Rozbijmy to wszystko.
Czerwone słońce wschodzi, znowu
Kiedy Clarke i przyjaciele — i wrogowie — przybywają do Sanctum, dość szybko zdają sobie sprawę, że Russell nie jest Russellem. Bill (John Pyper-Ferguson) nie ma czasu na wybryki Mrocznego Dowódcy i jako taki, za jednym zamachem załatwia stado zwolenników Sheidy. Następnie udaje się za Sheidhedą, każąc go jednemu z jego żołnierzy dźgnąć go – a następnie targuje się o bezpieczne przejście do Klucza, aby uratować mu życie. Jest tępy, ale skuteczny.
Następnie udają się do Klucza, który wiąże się z ustaleniem, że Bellamy zdecydowanie, naprawdę, naprawdę jest po Ciemnej Stronie. Murphy jest zaskoczony, że to widzi. Powiedz mi, że nie mówi poważnie, mówi do Ravena i Clarke'a (niestety naprawdę mówi poważnie). A Clarke jest zły, gdy Bill w ostatniej chwili zmienia umowę: zostaje w Sanctum i zatrzymuje tam Ravena i Murphy'ego, jako zapewnienie, że Clarke dotrzyma swojej części umowy.
W pałacu Gabriel (Chuku Modu) łata Sheidhedę najlepiej jak potrafi… i zaczyna halucynować Josephine. Nadszedł czas Czerwonego Słońca!
Ratowanie świata
Na terenie Sanctum Bellamy i Cadogan rozmawiają. Pasterz mówi mu, że nie jest taki jak inni; nie dorastał w wierze uczniów i jako taki zna miłość między jednostkami. Bellamy wyraża, że czuje, że zawodzi Cadogana i że jego przyjaciele myślą, że jest szalony… więc będzie musiał po prostu uratować wszystkich, dla całej ludzkości. Twoi przyjaciele w końcu zrozumieją, Cadogan zapewnia go. Tak – nie wstrzymywalibyśmy oddechu na tym.
W reaktorze wszyscy są głodni – a ludzie Sheidy próbują dostać się do środka. Emori (Luisa D’Oliveira) i Nikki mają pat, który kończy się nieprzytomnością Nikki i wyłączeniem zasilania w Sanctum. Oznacza to, że tarcza jest opuszczona, a robale mogą się dostać (ojej!). Bellamy to wie, Raven to wie i Murphy to wie, ale Cadogan tego nie wie, dlatego wciąż uparcie nalega, by czekali, aż Clarke wróci z Kluczem.
Bellamy przekonuje swojego przywódcę, by poszukał schronienia, a Raven udaje się do reaktora, aby przywrócić zasilanie. Tymczasem w pałacu Gabriel wciąż ma halucynacje i sięga po antytoksynę, ale niewiele zostało, więc on i Jackson (Sachin Sahel) muszą zarobić więcej. Podczas gdy Jackson zabiera się do pracy, Josephine próbuje przekonać go, by wziął Płomień i przystąpił do testu. Czy jest lepszy sposób na zrekompensowanie wszystkich rzeczy, które zrobiłeś w tym życiu, niż ratowanie świata? ona pyta.
Wróg mojego wroga
Grupy Clarke i Cadogan spotykają się przy reaktorze, a ona mówi mu, że jeśli namówi swoich ludzi do otwarcia drzwi, da mu Płomień. Pasterz podejmuje umowę, a Clarke doświadcza chwili szczęścia, gdy ponownie spotyka się z Madi (Lola Flanery). Raven i Emori też się przytulają. Clarke trzyma się swojej części umowy i wręcza Cadogan the Flame. Dla całej ludzkości, mówi, trzymając ją i uśmiechając się.
Zespół reaktora ponownie włącza zasilanie, ale reaktor znowu zaczyna przeciekać. Raven to naprawia, ale Nikki konfrontuje się z nią i każe jej przyznać się do tego, co zrobiła, grożąc, że ją zabije, gdy tylko to zrobi. Płacze, mówiąc, że była tchórzem i powinna była umrzeć zamiast Patcha. Jeśli to przyniesie ci spokój, Raven mówi Nikki, zrób to. Nikki tego nie robi; Zamiast tego mówi Raven, że powinna żyć z tym, co zrobiła. Clarke, Emori i Murphy znajdują ją płaczącą na ziemi i pocieszają ją.
W pałacu wszyscy zaczynają się rozpadać pod wpływem toksyny… łącznie z Indrą (Adina Porter). Sheidheda próbuje targować się o jej pomoc, a ona po prostu nie ma ochoty: najpierw zabijam wroga mojego wroga, mówi, a potem zabijam mojego wroga. Ale w tej chwili wrogiem jej wroga jest jej przyjaciel, a kiedy Sheidy odwraca uwagę strażników, Indra się uwalnia. Nawet ratuje jej życie, każąc jej zabić ostatniego niewidzialnego strażnika. To jest wystarczająco warte, aby Indra przestała go zabijać, gdy Gabriel i Jackson przybędą z antytoksyną: jak mówi, i tak nie żyje. Więc go nie zabija, ale też go nie ratuje. TK
Straciłem cię
Wszyscy zbierają się w sali tronowej. Indra chce wiedzieć, gdzie jest jej córka i postanawia, że Cadogan im pomoże. Gabriel oferuje naprawienie Płomienia i zaczyna to robić, ale strzela w Płomień w ostatniej chwili, niszcząc go. Clarke przykłada pistolet do głowy Cadogana i każe mu wprowadzić kod, aby dostać się do Gai, i robi to. Raven, Murphy, Emori i reszta grupy przechodzą przez portal, ale Clarke każe Bellamy'emu się trzymać.
Powiedziałem, że nie stracę nikogo innego, ale straciłem ciebie, mówi Clarke. Ale to nie ma dla ciebie znaczenia, uczniu Blake. Tyle za razem. Ona też odwraca się, by wyjść, ale kiedy przechodzi przez portal, Bellamy chwyta szkicownik Madi. Zdaje sobie sprawę, że ma fragmenty Płomienia w swoim umyśle, a Clarke zdaje sobie sprawę, że wie, co naraziłoby Madi na niesamowite niebezpieczeństwo, gdyby Cadogan się dowiedział. Więc mają pat – na muszce.
Ona płacze. Płacze. Nie mam wyboru, muszę się tym podzielić – mówi, wyrażając przekonanie, że tak robią lepiej. Nie mając wyboru, pociąga za spust, jakby strzelała mu w serce. On upada, książka upada na ziemię, a ona przechodzi na drugą stronę, szlochając.
Inne obserwacje
- Przewidywałem, że Bellamy nie dotrwa do końca, ale nie widziałem, żeby koniec nadszedł w ten sposób. Wygląda na to, że Jason Rothenberg potwierdził, że była to ostateczna śmierć Bellamy'ego na Twitterze, więc wygląda na to, że zniknął. Nigdy nie wrócić. Jestem naprawdę oszołomiony i bardziej niż trochę rozczarowany. Dlaczego jestem rozczarowany? To był dziwny sposób na zakończenie historii Bellamy'ego, delikatnie mówiąc – myślałem, że przez resztę sezonu będzie wracał do swoich przyjaciół i do siebie, tylko po to, by poświęcić się, by ich uratować. To by uhonorowało serce, którym zawsze był. Oddanie mu życia za Apostołów jest tak samo puste, jak popadnięcie Daenerys Targaryen w szaleństwo, a następnie śmierć.
- W rzeczywistości istnieje wiele podobieństw między Dany i Bellamym; podczas swoich występów tak bardzo troszczyli się o jego ludzi i oboje umarli nagle po dziwnych chwilach z charakterem. To, że Bellamy jest echem samego siebie, zdrajcą swoich przyjaciół, a nie bohaterem, jest przygnębiające. Złapali go Daenerys Targaryen.
- Poza tym w obecnej sytuacji Bellamy nie żyje, szkicownik wciąż jest w pobliżu (Clarke nie ukrywał, że zabrał go ze sobą) i jest duża szansa, że Cadogan dowie się o Madi. Więc… za co Bellamy umarł? Czy Clarke też straci córkę?
- Bellamy umiera bez Octavii (Marie Avgeropoulos) czuje się źle. Blake'owie już nigdy nie mieli okazji odbyć kolejnej rozmowy po tym, jak Bellamy przeszedł na stronę Uczniów i miałem nadzieję, że przynajmniej odbędą kolejną rozmowę od serca do serca, podczas której O może wyrazić, że rozumie, co dla niej robił przez te wszystkie lata. i że go kocha.
- Zastanawiam się też teraz, czy Clarke przetrwa do końca, i chętnie założę się, że nie. Po pierwsze, jak będzie ze sobą żyć po pociągnięciu za spust swojej najlepszej przyjaciółki? Po drugie, głowa i serce były tematem serialu i relacji Bellamy-Clarke, i jak powiedział Gabriel, kiedy głowa przestaje mówić sercu, żeby bić, to koniec. Strzelanie do Bellamy'ego przez Clarke'a (w serce, nie mniej) wydaje się bardzo podobne do powiedzenia sercu, żeby nie biło. Wynikałoby z tego, że ona też może umrzeć bez serca.
- Ta scena z Raven była bardzo emocjonalna i jak słodko, że dostaliśmy scenę, w której niektóre z głównych bohaterów wchodzą w interakcję i ją pocieszają. To chyba najlepsza rzecz w tym odcinku, choć niewątpliwie jest to część, która zostanie zapamiętana na ostatnie minuty.
- Miałem nadzieję, że Czerwone Słońce przywróci więcej niż Josephine (chociaż fajnie było ją znowu zobaczyć). To był element fabuły, o którym myślałem, że serial będzie odgrywał trochę więcej, być może wskrzeszając kilka martwych postaci, aby bałaganić ludziom w głowach. Zamiast tego była to tylko niedogodność dla Gabriela.
- Ocena: 1,5/5. Sceny z Krukiem w reaktorze i halucynacje Indry w pałacu były interesujące, ale brak historii o toksynie Czerwonego Słońca był pechowy. Co ważniejsze, sposób, w jaki ten odcinek zakończył łuk postaci Bellamy'ego Blake'a, był dziwny i niespójny z jego postacią. To prawie niemożliwe, aby zobaczyć, dokąd prowadzi, a zwłaszcza Clarke, stąd.
100 , środy, 8.07., CW