„The Crown”: Jak powstał czwarty sezon serialu Netflix

Emma Corrin wciela się w rolę księżnej Diany w nowym serialu (Źródło zdjęcia: Netflix)
Korona wrócimy do Netflix na czwarty sezon 15 listopada 2020 r. A biorąc pod uwagę nagradzaną sagę królewską, która przeniesie się w lata 80., nie możemy być bardziej podekscytowani.
Przybycie Lady Diany Spencer — przyszłej księżnej Walii — ma być jednym z najważniejszych wydarzeń, a debiutantka Emma Corrin zadebiutuje jako kultowa królewska. Fani pałacowych intryg będą zachwyceni, słysząc, że bajkowy ślub Diany z księciem Karolem i późniejszy rozpad ich małżeństwa odegrają główną rolę w tegorocznej, dziesięcioodcinkowej serii.
Jednak Emma nie jest jedyną nową dziewczyną w bloku. Gillian Anderson ( Pliki x ) wcieli się w rolę brytyjskiej premier Margaret Thatcher, a tegoroczne epizody doprowadzą nas do jej upadku od władzy w 1990 roku.
Tymczasem Olivia Colman powróci w swoim ostatnim serialu jako królowa, a Tobias Menzies, Helena Bonham Carter i Josh O’Connor ponownie wcielą się w role księcia Filipa, książęta Małgorzaty i księcia Karola.
Ponieważ tak wiele dzieje się w Pałacu Buckingham i poza nim, będzie to fascynująca podróż, jak wyjaśnia Jess Hobbs, reżyser drugiej połowy tegorocznej serii.
Małżeństwo na skałach
Ślub Karola w Dianie w katedrze św. Pawła z pewnością będzie niezapomnianym momentem, ale sposób, w jaki ich małżeństwo się rozpadło, będzie w tym roku dominującym tematem.
„Ja nie zrobiłem ślubu, ja dokonałem ich śmierci!” mówi Jess. „Szukałem, czytając wiele biografii i oglądając wiele wywiadów z tamtych czasów. Jeśli oglądasz coś na Charlesie, Dianie lub nawet Margaret Thatcher, nagle widzisz, jak zrzucają maskę i myślisz: „Tego właśnie trochę potrzebuję!” Te małe szeptane strony poza kamerą, małe fragmenty, w których po prostu coś zauważasz. Ale wiedzieliśmy, że ważne jest, aby nie korzystać z perspektywy czasu podczas kręcenia filmu, ponieważ mówimy o parze będącej w środku małżeństwa, które nie funkcjonuje dobrze i być może nie powinno było się wydarzyć”.
Małżeństwo księżnej Diany i księcia Karola rozpada się w czwartym sezonie „Korony”.(Źródło zdjęcia: Netflix)
Nowy Jork, Nowy Jork!
W 1989 roku księżna Diana odbyła samotną podróż do Nowego Jorku, gdzie w szpitalu w Harlemie i Henry Street Settlement, będącym ośrodkiem dla bezdomnych rodzin, odwiedziła młodych pacjentów chorych na AIDS. Ta podróż ma zostać włączona do serialu, ponieważ Emmę zauważono na planie w Manchesterze, który podwaja się jako Wielkie Jabłko.
„Nowy Jork był niesamowity do sfilmowania” – wyjaśnia Jess. „W tym roku jest kilka ogromnych scenografii. Często jako reżyser zastanawiasz się, jak zmniejszyć kadr, bo możesz sobie pozwolić na wypełnienie tylko niewielkiej jego części, ale w The Crown możesz wymyślić sekwencję, a oni znajdują sposób, aby tak się stało, a ja kocham to. Myślę, że spektakl tych wielkich scen naprawdę pozwala wejść w świat tych arystokratów.
Znalezienie Thatcher
Pierwsza brytyjska kobieta-premier wywołała poruszenie, kiedy weszła na Downing Street w 1979 roku, a Jess ujawniła, że odkrył kobietę stojącą za politykiem.
„Zrobiłem jej śmierć, a nie triumfalne wejście i to było bardzo poruszające. Nigdy nie sądziłem, że Thatcher mnie wysuszy, ale tak było! wyjaśnia Jess. „Gillian i ja dużo rozmawiałyśmy o kobietach i władzy oraz o tym, czym jest dla niej piastowanie tej pracy przez tak długi czas, jak trudne to prawdopodobnie było, nawet jeśli nie chciała tego pokazać. Ona i królowa miały ze sobą wiele wspólnego, jeśli chodzi o to, co się z nimi działo!
Gillian Anderson gra nadchodzącą premier Margaret Thatcher.(Źródło zdjęcia: Netflix)
All-star obsada
Przy tak wielu utalentowanych aktorach rywalizujących o czas na ekranie, jednym z największych wyzwań, z jakimi musiał się zmierzyć Jess, było znalezienie czasu dla nich wszystkich!
„Kaliber aktorów jest tak wysoki”, wyjaśnia. „Czasami ludzie przychodzą na jedną scenę, na przykład Marion Bailey, która jest genialna jako Królowa Matka. Ma w tym roku odpowiednio dużą scenę z Heleną Bonham Carter (która gra księżniczkę Margaret) i była niezwykła i nagle czujesz elektryczność w pokoju. Kiedy ci wspaniali aktorzy dostają swoje chwile, naprawdę błyszczą!”.