Villanelle Goes Deep Undercover w odcinku 6 „Killing Eve” (RECAP)

(Ostrzeżenie: poniżej zawiera spoilery MAJOR dla odcinka 6 z Killing Eve Sezon 2 „Mam nadzieję, że lubisz misjonarza”)
Zeszły tydzień była punktem zwrotnym dla Eve Polastri (Sandra Oh), jej decyzja o włączeniu Villanelle (Jodie Comer) do śledztwa w sprawie Alistair Peel przekroczyła wszelkie granice etyczne. Jednak pod wieloma względami Ewa otrzymała dokładnie to, czego chciała. Villanelle powraca do życia i towarzyszy temu niebezpieczeństwo i podniecenie, którego tak desperacko pragnie. Ale dostając to, czego chce, Eve traci wszystko, co ma, w tym swoje małżeństwo.
Eve i Niko (Owen McDonnell) są od dawna na skałach, a ciągłe kłamstwa i oszustwa obciążają ich kochająco przyziemny związek. Dowiedzenie się, że jego żona zadźgała Villanelle, to krok za daleko dla wąsatego nauczyciela. Niko niepokoi nie tylko sam akt przemocy; faktem jest, że Ewa nigdy nie czuła się wystarczająco ufna ani wygodna, aby podzielić się tak ważnym wydarzeniem z mężem.
Początkowo frustrująco dobroduszny Niko reaguje zaskakująco bez charakteru. Z mokrymi od deszczu włosami Niko wraca do domu w ciemności nocy i pcha Eve na ścianę. „Czy to cię podnieca?” - pyta, prawie próbując skierować Villanelle. To nie jest mężczyzna walczący ze złością; zdesperowany małżonek stara się być osobą, którą chce jego żona. Kiedy pyta ją, czy chce, żeby ją „kochał” czy „straszył”, Ewa mówi mu, że nie wie, ale to tylko kolejne kłamstwo.
Eve jest oczywiście podekscytowana tą dominującą stroną Niko, tryskającą następnego ranka, że ich walka w seks-zabawę przypominała „jedną noc”. Przez krótką chwilę monotonia ich małżeństwa zostaje zerwana, ale nie trwa długo. Niko czuje się winny za swoje zachowanie. To nie jest on; on nie jest Villanelle. Wychodzi więc i wprowadza się do swojej kochanki Gemmy. „Nie zostawiaj mnie samego” - mówi Eve. „Nie jesteś sam ... prawda?” odpowiada.

Parisa Taghizadeh / BBCAmerica
Rozpad małżeństwa Polastri wydawał się nieunikniony. Eve i Niko po prostu nie są kompatybilne. Jest łagodnym mężczyzną, który najwyraźniej jest zadowolony ze swojego losu i nie ma popędu. Jest zdecydowanym miłośnikiem przygód, który dąży do przygody i łatwo się nudzi. Nie oznacza to jednak, że Ewa nie jest zraniona ani zazdrosna o to, że jej mąż rozbija się na kanapie Gemmy ... Niko była jej kotwicą, jej sanktuarium, jej ostatnim związkiem z normalnością; bez tego wszystko, co pozostało, to szaleństwo.
Gdy Niko nie ma na zdjęciu, życie Eve pogrąża się w szaleństwie, gdy znajduje się w dziwnym związku zawodowym z kobietą, którą próbowała zabić. Villanelle zostaje ponownie przyjęty jako rodzaj niezależnego agenta MI6; tym razem jej zadanie polegało na wykorzystaniu jej umiejętności ukrywania się, aby zbliżyć się do Aarona Peela (Henry Lloyd-Hughes). Wkłada perukę i nowojorski akcent i infiltruje spotkanie AA, gdzie zdobywa sympatię siostry Aarona, Amber (Shannon Tarbet). To jak odcinek Aliasu, jeśli postać Jennifer Garner była niebezpiecznie brutalną kobietą-dzieckiem, która lubi upominki w torebkach Gucci.
Tak, to raczej głupie, że psychopatyczny zabójca, który zamordował niezliczoną liczbę osób - w tym kolegę Eve i najlepszego przyjaciela - współpracuje z MI6, ale Killing Eve to często głupi program (w najlepszy możliwy sposób). Ani Phoebe Waller-Bridge, ani obecny showrunner Emerald Fennell nie dążą tutaj do szorstkiego realizmu. Serial jest czasem niemal komiksowy, pulchna zabawa, z którą po prostu trzeba iść i cieszyć się jazdą. A kto nie chce, aby Villanelle grała tajnego agenta (obsadzaj Jodie Comer jako następny James Bond, tchórze!)?
Ta tajna misja jest świetną zabawą, zwłaszcza gdy Villanelle zostaje zaproszona do domu Aarona na „sups” i uderza aroganckiego technologicznego giganta w twarz książką filozoficzną. Występująca jako „Billie” alkoholiczka jest bardzo zabawna i jest kolejnym dowodem wszechstronności Comer jako aktorki; szczególnie imponujące jest to, jak zachowuje aluzje do rosyjskiego akcentu w swoim nowojorskim gangu.

Robert Viglasky / BBCAmerica
Najbardziej fascynująca część tej całej fabuły pojawia się jednak we wcześniejszej scenie podczas jednego ze spotkań AA. Po tym, jak powiedziano jej, że jedynym sposobem na zdobycie zaufania jest bycie uczciwym, Villanelle (jako Billie) otwiera się na grupę, ujawniając, że przez większość dni budzi się i nic nie czuje. Uważa, że życie jest nużącym obowiązkiem i bez względu na to, co robi, aby wypełnić pustkę, nic nie działa. „Zastanawiam się, dlaczego wszyscy inni też nie krzyczą z nudów” - stwierdza ze łzami w oczach. „Po prostu się nudzę”.
Jest najbardziej prawdomówna i bezbronna, jaką kiedykolwiek widzieliśmy Villanelle, ale to, co czyni ją tak urzekającym, polega na tym, że nie wiemy, jak to jest prawdziwe. Wygląda na to, że opisuje formę depresji - i wiele z nich dotyczy z pewnością tego, co wiemy o międzynarodowej morderczyni. Ale czy to tylko kolejny występ? Z korzyścią dla grupy i dla Ewy, która słucha przez słuchawkę. W końcu Villanelle wie, jak zagłębić się w psychikę Ewy, a jej monolog równie łatwo stosuje się do agenta MI6, jak ona sama.
Eve rozpoznaje się w Villanelle, a nawet zachowuje się jak ona w tym odcinku. Kiedy Eve zakrada się do sypialni Gemmy i wyrywa baletnicę z pudełka z biżuterią muzyczną i wyciąga szufladę z bielizną, odzwierciedla to wcześniejszą scenę, w której Villanelle włamuje się do domu Polastri i zaznacza swoje terytorium, wkładając szczoteczkę do zębów i wtykając banana garnek do soli. Obie kobiety żyją niebezpiecznie na krawędzi, ponieważ tak bardzo chcą coś poczuć.
Kiedy Villanelle jest okrutna wobec Ewy, mówiąc jej „jedyną rzeczą, która sprawia, że jesteś interesująca, to ja”, odpowiedzią Ewy jest nie atakowanie bezdusznego zabójcy, który ją obraził, ale zamiast tego wyładowanie jej na Niko. „Mam nadzieję, że lubisz misjonarza” - drwi z Gemmy, malując męża jako przewidywalny nudziarz, podobnie jak zrobił to Villanelle. „Będziesz tutaj szczęśliwy”, mówi Eve, mówiąc o swojej nowej skromnej siedzibie. „Boję się myśleć, gdzie będziesz szczęśliwy Eve” - odpowiada.

Parisa Taghizadeh / BBCAmerica
Odpowiedź Niko przenosi się do sedna sprawy. Ewa jest w pogoni za szczęściem, ale nie jest w stanie znaleźć satysfakcji. Jest w niej część, która chciałaby prowadzić prymitywne, proste życie, tyle że nie jest nią. „Nigdy nie zrozumiesz, o ile trudniej jest być miłym, normalnym i przyzwoitym, niż być takim jak ty?” Eve rzuca się na Villanelle, kiedy kpi z Niko. Masz na myśli tak jak my? Villanelle odpowiada. Świadomy mordercy zabójca jest na miejscu - Ewa tak samo jak ona zmaga się z nudą codziennego życia i to sprawia, że ich związek jest tak fascynujący.
W tym sezonie pozostały tylko dwa odcinki, a Eve i Villanelle znajdują się bliżej niż kiedykolwiek, ale im głębszy ich związek, tym bardziej śmiertelne stają się konsekwencje.
Dodatkowe uwagi
- Muszę przyznać, że jestem trochę zdezorientowany zakończeniem. Dlaczego Villanelle śledzi dwie kobiety, które poznała w restauracji na wynos? Czy ona po prostu chciała ich żetonów?
- Rzeczy, których dowiedzieliśmy się o Carolyn w tym tygodniu: lubi szermierkę, nienawidzi śniadania. „To tylko stałe jajka. Czemu? Kto zdecydował?
-Czy mam zegarek z laserem? Villanelle zadaje ważne pytania pierwszego dnia szkoły szpiegowskiej.
-Potencjalnie interesujące połączenie: League of Gentlemen pisarz Jeremy Dyson napisał ten odcinek i jestem pewien, że lokalizacja domu Peel była taka sama jak w Wewnątrz nr 9 „A Quiet Night In” napisane przez pisarzy League of Gentlemen, Reece Shearsmith i Steve'a Pembertona.
Killing Eve , Niedziele, 8 / 7c, BBC America i AMC