Założenia Christophera Nolana w końcu nagią czas i przestrzeń

w Początek , reżyser Christopher Nolan zakwestionował nasze postrzeganie rzeczywistości. w Międzygwiezdny , chodziło o czas i przestrzeń. Z Memento , przedstawił całą tę cholerną historię od tyłu. I z najnowszym zwiastunem nadchodzącego Dogmat , wygląda na to, że możemy połączyć wszystkie te trzy rzeczy.
Zwiastun to niezła podróż. Jana Dawida Waszyngtona ( Ballers, *CzarnyKKlansman ) jest jakimś szpiegiem, który „postanowił umrzeć zamiast oddawać kolegów”. Tylko, że nie jest martwy. Pytanie brzmi jak. I dlaczego. Ale głównie jak.
„Musisz zacząć patrzeć na świat w nowy sposób”, mówi mu. I wydaje się, że ten sposób jest zacofany. Lub do przodu, ale w odwrotnej kolejności. Czy jakoś tak. Najwyraźniej nie chodzi nawet o zatrzymanie amagheddonu — to „coś znacznie gorszego”.
I że coś znacznie gorszego najwyraźniej przychodzi w postaci Rosjanina, który potrafi porozumiewać się z przyszłością. Jednak nie tak jak podróże w czasie, Washington opowiada postać Roberta Pattinsona. „Inwersja”.
Pomyśl, być może, te trzy filmy wymienione powyżej — Początek , Międzygwiezdny oraz Memento — tylko z jeszcze więcej James Bond wrzucony.
Ostatnie sekundy zwiastuna mówią, że wciąż bardzo zbliża się do kin, chociaż w tym momencie wciąż nie mamy pojęcia, kiedy to może się wydarzyć. A szkoda by było, gdyby się nie udało. Dunkierka oraz Początek to dwa, które absolutnie powinny być widoczne na dużym ekranie.
To samo dotyczy tego.