Ben Barnes o tym, czy „Generał Cienia i Kości Kirigan jest umarzany”

Pytania i odpowiedzi
David Appleby/Netflix
[OSTRZEŻENIE: Poniżej znajdują się GŁÓWNE spoilery dla Cień i kość Sezon 1.]
Teraz, gdy już kompletnie zakochałeś się w 1. sezonie Cień i kość , epicka adaptacja fantasy Netflixa oparta na wielu książkach Grishaverse bestsellera YA Leigh Bardugo, musimy porozmawiać o generale Alexander Kirigan (Ben Barnes). Albo, hm — Darkling.
Przez cały sezon potężna Kirigan manipulowała Aliną ( Jessie Mei Li ) i ostatecznie wykorzystała ją, kontrolując jej zdolności przywoływacza słońca poprzez wspólny wzmacniacz. A to nie wszystko, co robił generał. Rozszerzył także Shadow Fold, ogromną przestrzeń ciemności wypełnioną przerażającymi potworami, zamiast, wiecie, pozbyć się go, jak (tak jakby) obiecał. A kiedy Alina w końcu porzuciła jego i jego zwolenników Grisha w ciemnej przestrzeni, Kirigan jakoś udało się przetrwać wbrew wszelkim przeciwnościom. Ostatnio go widzimy, wypełza z fałdy i… Tak — zamieniając cienie Fałdy w armię chodzących potworów.
Poniżej Barnes usiadł, by z nim porozmawiać TV Insider o motywacjach Kirigan, o tym, co złoczyńca myślał w ostatnich, przerażających momentach i nadchodzących zagrożeniach.
Jak wyglądały twoje rozmowy, jeśli chodzi o nazywanie tego gościa generałem Kiriganem i unikanie używania jego jedynego imienia w książkach, Darklinga?
Ben Barnes: Wiem, że Leigh zaoferował imię Kirigan z późniejszej historii i mówi się, że kradnie imiona szlachciców, a to jest imię szlachcica. Na początku byłem trochę niezdecydowany. Podobała mi się tajemnica bycia nazywanym The Darkling, ale [powiedziałem] „Brzmi jak złoczyńca, więc nie powinniśmy go tak nazywać. Czy możemy nazwać go po prostu generałem? I wtedy zdałem sobie sprawę, że tajemnicą jest moja praca. To, z czym powinienem skorzystać, to dwoistość i [przedstawienie] jego człowieczeństwa. Więc nadaj mu imię, uczyń z niego prawdziwą osobę z imieniem i nazwiskiem. Tajemnica jest grywalna we mnie, dając przeciwieństwo każdej chwili. Jeśli ma się ujawnić, że ten człowiek nie jest tym, za kogo się uważa, zagrajmy wcześniej bardzo słodką chwilę. Jeśli mówi coś ujmującego, umieśćmy tam również groźną chwilę. Myślę, że nieprzewidywalność sprawia, że jest tajemniczy. Ale człowieczeństwo, ciepło, kruchość, zamieszanie, samotność i wszystkie te rzeczy, które moim zdaniem są tylko cebulą, to są rzeczy, z którymi wolałbym skorzystać z pomocy, więc myślę, że była myśl stojąca za nadaniem mu tego imienia. A także masz później ujawnienia, które rozpoznają użycie słowa Darkling od ludzi, którzy go na niego pluli.
Czy tajemnica jest twoją ulubioną częścią grania złoczyńcy, takiego jak generał Kirigan?
Właściwie muszę przyznać, że lubię historie o nadziei i to jest jedna z rzeczy, które kocham najbardziej – wszystkie postacie zmagają się ze swoimi demonami i przeszłością, systemami kastowymi lub nowo odkrytymi mocami lub cokolwiek to może być. Wszyscy walczą o zrozumienie, kim są i gdzie należą. Myślę, że chociaż moja postać ma trochę przewagi w tym wszystkim — to on myśli, że wie, kim jest i do czego należy, a potem ta magiczna nowa kobieta pojawia się w jego życiu i zaczyna zmieniać rzeczy. . Jest zmiana [w nim] i to pytanie jest potencjalnie ponownie możliwe do zadania.

DAVID APPLEBY/NETFLIX
Ale moją ulubioną częścią [grania złoczyńcy] jest znalezienie ciepła i słodyczy. Myślę, że fajnie jest wyszeptać słowo „cicho” pod nosem i wszyscy milkną, nawet jeśli trzeba było je powtarzać pięć razy. I zdecydowanie fajnie jest grać te bardzo muskularne sceny z Malem [Archie Renaux], w których czujesz, jakbyś wyjaśniał coś komuś w ten niejasno protekcjonalny, ale alfa sposób – to oczywiście bardzo zabawne. Ale prawdziwą zabawą, wyzwaniem, jest znalezienie drugiej strony monety.
W odcinku 7, Morze, możemy zobaczyć przeszłość Kirigan, co nie jest czymś, co znałem z czytania książek…
Nie ma tego w książkach! Jest [ Cień i kość prequel opowiadania] o nazwie Demon w lesie , i myślę, że to był pierwotny plan, aby pokazać go jako dziecko i retrospekcję do tej historii. W tym przypadku, w odcinku 7, jest coś bardziej wyjaśniającego pod względem Fałdy. To taka wielka postać w pierwszym sezonie tej historii, więc posiadanie oryginalnej historii Folda jest moim zdaniem ważnym elementem. Pokazuje również Kirigan jako lidera z większą nadzieją. A w postaci Ludy [nieżyjącego kochanka Kirigana] widzisz jego Benjamina Buttona. Ile miłości musiał stracić po drodze? Aby móc jej powiedzieć: „Jestem pewien, że sto lat to dla ciebie długi czas”. Ile jeszcze musiało być, z którymi próbował i przegrał? A jak izolujące i bolesne musi to być? A potem wygrywanie wojen dla różnych królów i karanie za to. Był maltretowany w taki sposób, w jaki teraz wykorzystuje Alinę, co jest niestety zbyt znajomą historią. Myślę, że to interesująca rzecz do odnotowania, jest prawdziwa i odnosi się do czegoś, co jest w naszym świecie, mimo że jest całkowicie dzikie i fantastyczne. Interesujące jest zagłębienie się w sposób myślenia antybohatera w tej jednej części serialu.
Czy powiedziałbyś, że stworzył Cienistą Fałdę z żalu po utracie tej miłości, czy była to bardziej gniewna emocja?
To jest tak ściśle powiązane. W scenie „Uczyń mnie swoim złoczyńcą” była linia. [Alina] mówiła coś o Fałdzie, a ja mówię, że Fałda była pomyłką. A ona mówi, że to nie był błąd. Ale ona tego nie wie. I myślę, że tak, zamierzał użyć mrocznej magii tego świata, aby spróbować stworzyć armię, która będzie nalegać na pokój, co jest zasadniczo nadal jego planem teraz, przez te wszystkie lata później. Więc tak, to był jego błąd. To był jego moralny błąd, jeśli chodzi o metodę, ale jego intencje są czyste i myślę, że jego intensywność, by to zrobić, jest napędzana miłością.

DAVID APPLEBY/NETFLIX
Jak myślisz, w scenie na samym końcu sezonu, kiedy wypełza z Fałdy, co myślisz o jego umyśle?
Myślę, że wierzy, że gdyby został sam złapany w Fałdzie, byłby skończony. Myślę, że w pewnym momencie powiedział: „Jestem tylko latarnią morską dla volkry”. A oni są z niego. Myśli, że po prostu by go strawili. Fakt, że zdaje sobie sprawę, że w rzeczywistości jest odwrotnie – jest ich panem – myślę, że to chyba dość szokujące. Myślę, że prawdopodobnie jest w tym element radości i ulgi. Ma w głowie niesamowitą ilość wendet, jeśli chodzi o każdego, kto ma imię w historii, który próbował go zabić lub chciałby go zabić w pewnym momencie, a ci, którzy go nie zdradzili, zaraz to zrobią. . Tak więc, jeśli chodzi o fabułę, myślę, że natychmiast znów poczułby się samotny i czułby się bardzo potężny. Ale teraz widzimy odejście od tych wszystkich lat temu. Setki lat temu był zdeterminowany, by zaprowadzić pokój i chronić Grishę, a teraz, szczerze mówiąc, miał już swoją ostatnią próbę. Używając przywoływacza słońca i wykorzystując te moce, aby poszerzyć Fałdę — teraz czuje się pozbawiony praw wyborczych i ludzi do ochrony. To tylko on. Naprawdę interesuje mnie, co to zrobi z jego człowieczeństwem.
Czy uważasz, że w tym momencie nadal można go wymienić do końca sezonu?
Chodzi mi o to, że musimy wierzyć, że jest wymienny, bo inaczej nie będzie go oglądać. Wykupienie różni się jednak od działań, które można wybaczyć. I myślę, że użycie władzy, którą pokazuje, i manipulacja nie są wybaczalne, więc z pewnością nie powinien być za to nagradzany, ale jeśli znajdzie sposób, by wyjaśnić i przeprosić zasadniczo i zrozumieć, gdzie popełnił błąd, wtedy mamy wierzyć, że każdy jest zbawienny, prawda?
Cień i kość Sezon 1, teraz przesyłany strumieniowo, Netflix