Dlaczego Marlon opuścił Śmierć w Raju?

Śmierć w raju Oficer Marlon Pryce (Tahj Miles) opuścił program w najnowszym odcinku po emocjonalnym pożegnaniu z kolegami – i oto dlaczego.
Bliski związek Marlona z młodszą siostrą Jocelyn (Miai Leonie Phillip) został dobrze udokumentowany w serialu, a w odcinku 5 sezonu 13 ujawniono, że Jocelyn zdobyła stypendium w prestiżowej szkole na Jamajce. Ich mama musiała pozostać w Saint Marie, aby opiekować się własną matką, co oznaczało, że Marlon musiał rzucić pracę w policji, aby towarzyszyć Jocelyn na Jamajkę.
Na nieszczęście dla Marlona w policji na Jamajce nie było wolnych etatów, więc nie mógł uzyskać przeniesienia. Zapewnił swoich kolegów, że poradzi sobie, podejmując tymczasową pracę w barze, dopóki nie zwolni się tam stanowisko w policji. Jednakże w miarę jak zespół pracował nad rozwiązaniem sprawy morderstwa Raya Saundersa ( Miasto Holby Guy Henry), dawny szef Marlona z czasów, gdy był drobnym przestępcą, Marlonowi przypomniało się, jak daleko zaszedł w ciągu trzech lat pracy w policji – i przyznał, że naprawdę nie chciał zrezygnować z pracy, choć wiedział, że musi.
Oczywiście komisarz Selwyn Patterson (Don Warrington) ma długą historię wspierania Marlona — to on w pierwszej kolejności zapisał go na stażystę, dostrzegając potencjał w młodym człowieku, który był bardziej przyzwyczajony do popełniania przestępstw niż je rozwiązać. Zatem Selwyn spotkał się ze starym mentorem Marlona, JP Hooperem (Tobi Bakare) – który jest teraz sierżantem detektywem pracującym na Jamajce – i oboje poszli szerzyć dobre słowo o Marlonie w jamajskiej policji, zapewniając mu tam stanowisko na początek jak tylko przyjedzie.
Marlonowi pozostało tylko spędzić ostatni wieczór w barze Catherine ze swoimi wkrótce byłymi kolegami, łącznie ze spotkaniem z JP i serdecznym pożegnaniem z komisarzem, podczas którego Marlon podziękował Selwynowi za wszystko, co dla niego zrobił .
Marlon dołączył do zespołu w 10. sezonie Śmierć w raju w 2011 roku, po funkcjonariuszce Ruby Patterson (Shyko Amos) podjął nową pracę w Paryżu. Mimo że nie od razu się wpasował i trudno mu było otrząsnąć się ze swoich starych sposobów łamania prawa, wkrótce stał się cenionym członkiem zespołu i zaoferował inteligentne spojrzenie na ulicę, którego często brakowało jego kolegom.
Obecnie nie wiemy, dlaczego aktor Tahj Miles zdecydował się odejść Śmierć w raju , ale jesteśmy pewni, że wkrótce znów zobaczymy go na naszych ekranach — informacje o jego kolejnym projekcie poinformujemy, gdy tylko je otrzymamy.