„John Wick” dwukrotnie stuknął w czwartą i piątą część

Keanu Reeves powróci po Johna Wicka 4 i 5, które będą strzelać do siebie w nadziei na wydanie w 2022 roku. (Źródło zdjęcia: Lionsgate)
Nawet po zabiciu setek wrogów, John Wick Keanu Reevesa nadal szuka celów: Lionsgate podczas kwartalnego zaproszenia do zarabiania ogłosił plany nie tylko jednego, ale dwóch kolejnych filmów z serii. Dyrektor generalny studia, John Feltheimer, powiedział akcjonariuszom o wiadomościach w sprawie wezwania do zarobków w czwartek, mówiąc, że dwa sequele będą strzelać wstecz, z Jan Wick 4 już zaplanowane do wydania 27 maja 2022 r.
Oryginalny film, o skromnym budżecie, jak na współczesne standardy, od 20 do 30 milionów dolarów, szybko stał się dojną krową dla studia potrzebującego więcej franczyz. Po zarobieniu ponad 86 milionów dolarów i rozpoczęciu kariery reżyserskiej Chada Stahelskiego i Davida Leitcha, Lionsgate szybko podpisał kontrakt z Reevesem i Stahelskim na dwa kolejne filmy, które na całym świecie zarobiły prawie 600 milionów dolarów. Następnie Stahelski i scenarzysta Derek Kolstad postawili: John Wick seria do opracowania w sieci Starz: Kontynentalny , oparty na tajemniczym hotelu, który zabójcy w świecie Wicka używają jako stacji ważenia.
Pozostaje pytanie, jak trwały jest John Wick i jego świat. Założenie pierwszego filmu było cudownie proste — kiedy ktoś zabija psa Wicka, dokonuje on krwawej zemsty. Ale rozszerzające się kręgi mitologii w każdym sequelu — nie wspominając o ich niemal komicznej liczbie ciał — już nadwerężają łatwowierność, a tym bardziej kreatywność Kolstada, by wymyślać nowe sposoby, by tytułowy bohater zwyciężał nad pozornie niemożliwymi szansami (które nie obejmują dwóch ujęć do płat czołowy każdego, z którym spotyka się Wick). Na szczęście wprowadzenie nowych postaci, takich jak Sofia Halle Berry in Parabellum oferują nowe możliwości, kiedy i jeśli ciało Wicka w końcu ustąpi z powodu samej głośności kopania, uderzania i strzelania, do czego jest zmuszone.
W międzyczasie, John Wick wskrzesił karierę Reevesa po wielu komercyjnych niepowodzeniach, w tym remake'u z 2008 roku Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia i jego własny debiut reżyserski Człowiek Tai Chi , więc wystarczy powiedzieć, że wypada mu jechać na koniec kolejki. (Udział Reevesa w oryginalnym filmie był naturalnym wynikiem wieloletnich przyjaźni nawiązanych z Leitchem i Stahelskim podczas kręcenia filmu Macierz i jego sequele, w których pełnili funkcję koordynatorów kaskaderów). Ale czy świat? potrzebować Dwa więcej John Wick kino? Myślę, że nie ma pewności, dopóki Reeves i jego współpracownicy nie będą mieli tego weekendu otwarcia na celowniku.