Prześlij recenzję: zabawne, niechlujne podejście do bardziej bałaganiarskiej przyszłości
Nasz werdykt
To „Idiokracja” spotyka się z „Matrixem” w życiu pozagrobowym, w którym marki są niepodzielne, aktualizacje w aplikacji wciąż są czymś, a do rozwiązania jest trochę kryminału.
Do
- Zabawne założenie.
- Dowcipy przeważnie lądują.
- Akcja posuwa się do przodu.
Przeciwko
- Można powiedzieć, że program miał ograniczony budżet.
Zawieś, jeśli chcesz, myśl, że być może życie wieczne niekoniecznie jest najlepszym pomysłem. Ten trop jest dobrze ujęty na wiele sposobów. Zamiast tego Amazon Wgrywać bada ideę, że unikamy śmierci, przesyłając się do wybranego cyfrowego życia pozagrobowego. To nie jest funkcja żadnego dnia sądu — to tylko opcja, jeśli jesteś w stanie sobie na to pozwolić w tym futurystycznym społeczeństwie.
Jeśli chcesz dalej żyć i rób to w sposób, w którym nadal możesz wchodzić w interakcje z tymi, którzy jeszcze nie zrzucili tej śmiertelnej cewki, możesz. A im więcej masz pieniędzy (hmm, miałeś), tym lepsze może być twoje doświadczenie pośmiertne.
To nie znaczy, że nie będzie… dziwne.
Wgrywać jest pomysłem Grega Danielsa — drugiej połowy zespołu za nim Biuro oraz Parki i rekreacja nie nazywa się Michael Schur. Schur, oczywiście, jest siłą za tym stoi Dobre miejsce , który również zgłębia ideę życia po śmierci. Ale mając na uwadze, Dobre miejsce robi to z mocnym zrozumieniem etyki decydowania o tym, czy pójdziesz do nieba, czy do piekła, Wgrywać jest zdecydowanie bardziej absurdalny, chyba że tak nie jest.
Nathan (Robbie Amell) nie żyje. Może nie musiał, ale z jakiegoś głupiego powodu jego sprytny, autonomiczny samochód wjechał prosto na tył nielegalnie zaparkowanej ciężarówki, ignorując wszystkie polecenia, żeby, no wiesz, tego nie robić. To dokładnie taki koszmar, o jakim pomyślałbyś, gdybyś próbował poślubić futurystyczną technologię jazdy z pierwszą iteracją Alexy.
Nasz bohater zostaje przewieziony do szpitala, gdzie nie do końca ma do wyboru: operację, w której może żyć lub umrzeć w prawdziwym świecie, lub Upload, który przenosi jego świadomość i wspomnienia do cyfrowego życia pozagrobowego, z którego może żyć z innymi przesłanymi filmami i nadal komunikuj się z rodziną i znajomymi w prawdziwym świecie.
Okropna (i okropnie bogata) dziewczyna Nathana, Ingrid (Allegra), nie daje mu wielkiego wyboru. Chce mieć całkowitą kontrolę nad Nathanem, więc idzie do skanera Upload. (Co jest trochę mniej skanerem, a bardziej cyfrową gilotyną).
Nathan budzi się w Lakeview — najlepszym cyfrowym życiu pozagrobowym. Jest szykowny, o ile nie masz nic przeciwko klimatowi hotelu Overlook. Jest też drogo jak diabli. Dziesiątki tysięcy dolarów dziennie nie są wykluczone, z możliwością zakupów bez doświadczenia na każdym kroku i miażdżącym ducha brandingiem, który zasadniczo podąża za twoim duchem. Pomyśl o doskonałej, ale niesamowicie spamerskiej aplikacji, tylko teraz to Twoje życie. To jest Lakeview.
Nathana budzi się dźwięk „anioła” — Nory (Andy Allo). Nie jest prawdziwym aniołem, a właściwie przedstawicielem obsługi klienta firmy Horizen, która jest właścicielem Lakeview. Życie pozagrobowe to przede wszystkim biznes.
(Źródło zdjęcia: Amazon Studios, Prime Video i Amazon)
(Źródło zdjęcia: Amazon Studios, Prime Video i Amazon)
(Źródło zdjęcia: Amazon Studios, Prime Video i Amazon)
(Źródło zdjęcia: Amazon Studios, Prime Video i Amazon)
(Źródło zdjęcia: Amazon Studios, Prime Video i Amazon)
To, co się stąd dzieje, jest… zajęte. Jest wiele do zobaczenia i nauczenia się, a my uczymy się tego razem z Nathanem. Wiele z tego graniczy ze slapstickiem. Dowiadujemy się też o Nathanie. Czy on jest dupkiem? Czy to dobry facet? Dlaczego brakuje niektórych jego wspomnień? Jak długo może znosić ten idylliczny krajobraz piekielny? Czy Ingrid będzie cały czas taka okropna? Czy (oczywiście) zakocha się w Norze i jak źle się to skończy?
Wszystkie te pytania są schowane w świecie, który pochodzi prosto od Matta Groeninga Idiokracja , co oznacza, że jest to w dużej mierze komentarz i kontynuacja dzisiejszego absurdalnego społeczeństwa, w którym megafuzje kontrolują nawet bardziej niż to, co robią teraz. (Ktoś z GoogleSamsung? A może PaneraFacebook?) Wiele z nich jest przesiąkniętych kulturą techniczną, aż do biur Horizon w Dumbo na Brooklynie, które może być dziś dowolną hipsterską firmą technologiczną.
Ale jest jeszcze jedno pytanie, które w końcu zaczyna dalej opowiadać historię: czy Nathan naprawdę zginąć w tragicznym wypadku z samodzielnym prowadzeniem samochodu? Oczywiście, że nawet zadajemy to pytanie całkiem ładnie. Wiele odpowiada za ciebie. A Nora, oprócz zostania nową najlepszą przyjaciółką i cyfrowym zainteresowaniem Nathana, jest w tej sprawie.
Przesyłane pliki są absurdalne, poruszające i stanowią komentarz do dzisiejszego społeczeństwa. To też jest trochę poważne.
Wgrywać to fajny zegarek, ale bardzo nierówny zegarek. Szybko zmienia się z nie aż tak zabawnego — naprawdę głupiego — w poważną. To tak, jakby wszyscy zaangażowani nie mogli dostać Dobre miejsce z ich głów. Nie ma okrzyków „Święte rozwidlenia koszul!” tutaj. Bomby F są wszędzie, co jest w porządku. (Po prostu wiedz, że to nie jest przedstawienie dla dzieci.) Jest sporo seksu, ale niewiele nagości, o czym wspominam tylko ze względu na wielki wysiłek, jaki wydaje się podejmować, aby uniknąć sutków – tylko po to, by się spieszyć prosto w ich głowę w dziwnie niewygodnym (ale także niezwykle zabawnym) momencie, w którym naginanie płci obejmuje młodego chłopca, tatuaż i conocny restart. Coś po prostu wydawało się nie tak w strategicznie ułożonych rękach Nathana, kiedy uprawiał seks z Ingrid w przedwypadku samochodowym i najwyraźniej przyciął ujęcia Nory i seksu. To jednak skarga produkcyjna, a nie do historii.
I jeszcze jedno na liniach produkcyjnych to oczywiste (choć zrozumiałe) wykorzystanie zielonych ekranów do tworzenia Wgrywać przyszłość często bardziej rozprasza niż dodaje do doświadczenia. Rzeczy takie jak wbudowany telefon w opaskę na nadgarstek w stylu Fitbit, z połączeniami wideo wyświetlanymi między kciukiem a palcem wskazującym, działają zaskakująco dobrze. Ale tła i inne scenki sprawiają, że myślisz o ograniczeniach budżetowych bardziej niż o futurystycznych funkcjach.
Kiedy jednak przebijesz się przez głupotę, to relacja zbudowana między samotną Norą a wysiedlonym Nathanem wyróżnia się. Andy Allo jest doskonały, a tym z nas w pewnym wieku przypomina początki Internetu, w których musieliśmy zacząć rozumieć relacje online i to, jak mogły być jednocześnie prawdziwe i nie. To wzruszające, nawet jeśli wiesz, że będzie miał kilka poważnych problemów.
Wgrywać jest zabawne i zazwyczaj całkiem zabawne, z kilkoma świetnymi jednolinijkami i ripostami. Jest w większości dobrze zagrany. Po prostu wiedz, że zwiastun sprawia, że wydaje się on ciaśniejszy i poważniejszy niż wrażenia z oglądania.
A 10 odcinków w końcu zaczynamy osiągać pewne rozwiązania, mimo że historia naprawdę dopiero przygotowuje się do drugiego sezonu. I to jest w porządku. Jest to w większości łatwy, bezmyślny zegarek i istnieje milion kierunków, w których może iść.
Miejmy tylko nadzieję, że znalezienie tego kierunku w sezonie 2 nie zajmie tyle czasu.
Źródło: Amazon Studios/Prime Video (Źródło zdjęcia: Amazon Studios/Prime Video)