Recenzja „Lovecraft Country” 1.02: Whitey's on the Moon
Nasz werdykt
Mniej skupiony na kreaturze, ale bardziej intymny drugi odcinek.
Do
- 🍎 Czarownice!
- 🍎 Zanurza się głęboko w emocje postaci.
- 🍎 Pięknie zachowywał się dookoła, ale co tydzień podziwiam Jurnee Smollett.
Przeciwko
- 🍎 Czarownice (i czarodzieje) są do niczego.
- 🍎 Więc pomóż mi, jeśli [zredagowane] nie jest w porządku...
Ten post zawiera spoilery dla Kraj Lovecrafta.
Sprawdź naszą ostatnią recenzję tutaj .
Są pewne rzeczy, które dzieją się w programach, które powodują, że natychmiast zamykasz się z zaprzeczeniem. Kraj Lovecrafta Drugi odcinek, Whitey's on the Moon, dostarczył jednego takiego momentu. Ale przejdziemy do tego nieco dalej w poście, aby uratować ludzi, którzy kliknęli i właśnie zobaczyli spoiler ostrzegający o trochę więcej miejsca.
Zaczynamy, gdy Leti (Jurnee Smollett), George (Courtney B. Vance) i Tic (Jonathan Majors) budzą się bezpiecznie w swoich pokojach w Braithwhite Lodge. Wujek George znajduje się w pokoju pełnym swoich ulubionych książek, podczas gdy Leti znajduje się z szafą swoich idealnych ubrań w jej rozmiarze. Tik? Cóż, lęgi Tic.
Wkrótce dowiadujemy się, że wspomnienia Leti i wujka George'a zostały naprawione przez małą białą wiedźmę, Christinę Braithwhite (Abbey Lee). Czyn, który szybko się cofa, próbując zdobyć zaufanie Tica. Jej motywacje pozostają niejasne, mimo że upiera się, że jest przyjaciółką, ale jej czarodziejstwo nie jest najdziwniejszą częścią odcinka.
Tak się składa, że Tic jest wielkim (wielkim, wielkim...) wnukiem Titusa Braithwhite'a, założyciela Loży i grupy zwanej Zakonem Starożytnego Świtu. Zakon wydziela główne wibracje Klanu, ale Christina szybko odrzuca ten pomysł. Mój ojciec i jego przyjaciele nigdy nie zbrataliby się z Klanem. Są zbyt biedni, upiera się. Rozumiemy, przerażająca pani. Wszyscy jesteście załadowani. Okazuje się, że bycie członkiem linii krwi Tytusa daje Ticowi pewne prawa w ich małym klubie (jak rozkazywanie słabszym członkom). Niestety, ma też kilka wad – jak bycie kluczem do zaklęcia, które otworzy portal do Edenu, dzięki czemu Titus Braithwhite Jr. (Tony Goldwyn) będzie mógł wejść do Edenu i osiągnąć nieśmiertelność.
Nie znamy Atticusa Freemana zbyt długo, ale znamy go na tyle dobrze, aby mieć dobry pomysł, że zabierze swoich przyjaciół i wydostanie się z Dodge. Ale wciąż jest ten nieznośny problem ze znalezieniem jego ojca. Rzucający się w oczy loch w środku sennego rasistowskiego miasta wydaje się równie dobrym miejscem do ukrycia przynęty, a w Whitey na Księżycu dzieje się zbyt wiele innych rzeczy, aby udawać, że nie jest to dokładnie miejsce, w którym go znajdują.
Chociaż warto wspomnieć, że Montrose Freeman (Michael Kenneth Williams) nie jest szczęśliwy widząc swojego syna. On też jest dla niego mniej niż miły.
Nie mając czasu na uprzejmości, grupa szybko udaje się do skradzionego samochodu i radośnie jedzie w stronę zachodzącego słońca. Albo zrobiliby to, gdyby wzięli pod uwagę fakt, że wśród ich przeciwników była wątpliwa wiedźma i morderczy typ czarodzieja. Titus i Christina zatrzymują ich, zanim zdążą uciec. Leti zostaje zamordowany na miejscu, podczas gdy wujek George zostaje śmiertelnie ranny, a Tytus dostaje to, czego chce: zgodę Tica na dobrowolny udział w rytuale.
Tytus jednak naprawdę powinien był rozważyć niebezpieczeństwa swojej pychy. Gdy odkrywamy, że wskrzesili Leti i uzdrowią wujka George'a po zakończeniu rytuału, Tic zostaje wprowadzony do komnaty, w której ma działać jako kanał otwierający wspomniany portal do Edenu. Wtedy widzi matriarchę swojej rodziny, niewolnika, którego pierwotny Tytus zgwałcił i zapłodnił, a następnie obraca wszystkich wokół siebie w proch, a następnie burzy rezydencję, którą wszyscy zajmowali.
To może wydawać się nagłe, ale nie otrzymaliśmy też żadnych odpowiedzi, jeśli chodzi o ten odcinek. To, co otrzymujemy, to potwierdzenie, że reszta drużyny Tica wydostała się z rezydencji. I potwierdzenie, że George Freeman zginął podczas ich ucieczki.
W tym miejscu pojawia się zaprzeczenie, o którym mówiłem w pierwszym akapicie, ponieważ absolutnie nie chcę uwierzyć, że George nie żyje. Leti wyszła z drugiej strony w porządku, więc wolę trzymać się nadziei, że zostało to wykorzystane wyłącznie do frustrujących celów klifowych.
Podczas gdy Whitey's on the Moon nie jest tak napędzany stworzeniami jak pilot serialu, Kraj Lovecrafta nadal buduje swoją narrację w przemyślany i zawiły sposób. Nasi trzej bohaterowie zostali zmuszeni do zniesienia swoich dusz w odcinku z tego tygodnia, Tic konfrontuje się ze złem z jego przeszłości jako żołnierza, Leti otwiera się i czuje emocje w sposób, którego nigdy nie widzieliśmy, a George ujawnia miłość, którą kiedyś czuł. Mama Atticusa.
Aha, i niedbały smakołyk, że może być prawdziwym ojcem Tica. Nie zapominajmy o tej bombie.
Można by się tego spodziewać po HBO, ale byłoby szkodą dla serialu, gdyby nie przyznał, że jest wspaniały. Jest pięknie nakręcony, sceny są oszałamiające, a kostiumy są po prostu idealne. Zapłaciłbym prawdziwe ludzkie dolary, aby zapisać się na bloga z informacją, skąd wziąć wszystkie ubrania Leti. Bonus: odcinek tego tygodnia miał nasze pierwsze ukryte drzwi z książkami!
Wraz z dyskusjami o rasizmie, który słusznie będzie tematem sezonu, w tym tygodniu przyjrzymy się także przeznaczeniu. Christina i Tic mają krótką rozmowę od serca, zanim wyrusza, aby pomóc jej ojcu osiągnąć cel. Omawiają w nim dostęp, z którego są wykluczeni, czy to ze względu na płeć, czy rasę, i że decyzje ich ojców nie dyktują, kim stają się jako ludzie. To dobra scena, nawet jeśli Christina jest prawdopodobnie tak samo zła jak reszta jej rodziny.
Chociaż niektórzy mogą żałować braku kryptyd w tym tygodniu, intymność z nawiązką rekompensuje brak stworzeń. W tym tygodniu zobaczyliśmy dusze tych postaci i jest to zarówno świadectwo pisania, jak i obecności wykonawców na ekranie.
A teraz, jeśli mi wybaczysz, muszę założyć krąg modlitewny dla wujka George'a.
Dzisiejsze najlepsze oferty Amazon Prime Amazon Prime Video — bezpłatna wersja próbna Pogląd Amazon Prime - Roczny 119 zł/rok Pogląd Amazon Prime - Miesięczny 12,99 USD/mth Pogląd