Recenzja „Pose” 3.06: coś starego, coś nowego
Nasz werdykt
Scenarzystka i reżyserka Janet Mock robi wszystko, by zorganizować ślub stulecia dla dwojga bohaterów, którzy odrzucają trudne emocjonalne spuścizny, by stworzyć zdrowy i pozytywny nowy ślub.
Do
- 👠 Bezbronność Curiela, nie tylko w badaniu męskości i męskości, ale także w śpiewaniu przysięgi swojemu partnerowi, jest rzadka i cudowna do oglądania.
- 👠 Zestawienie przez Mock wizyty Angel z ojcem i jej pojednania z Papi jest żywym przypomnieniem tego, jak ciężkie czasy czasami oferują najważniejsze lekcje.
Przeciwko
- 👠 Pray ma na sobie piękną kwiecistą koszulę z kołnierzykiem i nie jestem jej właścicielem.
Ten post zawiera spoilery dla Poza „Coś starego, coś nowego”
Sprawdź nasze ostatnia recenzja tutaj .
Po uroczystych bachanaliach panieńskich „Coś pożyczonego, coś niebieskiego” zdrowie Pray Tell (Billy Porter) pogarsza się szybciej niż oczekiwano w odcinku „Coś starego, coś nowego”, ale po wcześniejszych diagnozach, które przeżył, jest bardziej niż kiedykolwiek zdeterminowany, aby żyć dalej. jego ostatnie tchnienie — a przynajmniej przedstawienie tego światu. Jego pierwszym aktem jest ugotowanie obiadu dla Blancy (MJ Rodriguez) i podarowanie jej ręcznie robionej sukienki, urzeczywistnienia uśpionego marzenia o stworzeniu własnej marki odzieżowej. To preludium, by poprosić ją o pomoc w skompletowaniu kołdry na AIDS noszącej jego imię, pamiątki i honorarium upamiętniających tych ze społeczności LGBTQ+, którzy umierają z powodu wirusa.
Angel (Indya Moore) jest nadal słony na temat decyzji Papiego (Angel Bismark Curiel) o wychowaniu Beto (Jace Moses), piosenki, którą dopiero niedawno dowiedział się, że ma. Ale Blanca staje się bastionem przeciwko jej odwołaniu ślubu i zachęca ją, gdy Angel rozważa poproszenie swojego ojca (David Zayas), aby poprowadził ją do ołtarza. Co ciekawe, to ich ponowne spotkanie, wypełnione jej próbami wynegocjowania pokoju, a jego, aby nadać sens życiu i stylowi życia, którego nie jest w stanie (lub nie chce) zrozumieć, pobudza jej uczucia do Papi, przypominając jej, że ma mężczyznę, który kocha i jest oddany jej i wspiera ją taką, jaka jest. Te dwie sceny naprawdę umiejętnie zestawiają często nieszczęśliwą rzeczywistość dla osób trans i pełną nadziei alternatywę, a fakt, że zło przypomina jej o dobru, sprawia, że jest to naprawdę potężny moment, kiedy Angel i Papi się godzą.
To powiedziawszy, nie jest bardziej gotowa na bycie rodzicem niż dzień wcześniej, więc kiedy Papi prosi ją, by miała oko na Beto podczas jego ostatniej przymiarki smokingu, dzwoni do Blanca, aby pomóc go zaciągnąć. Ale nawet po zdaniu pierwszego testu jako mama Beto, Angel jest zdenerwowana, gdy ona i Papi idą odebrać akt małżeństwa. Jest zdeterminowana, by nie zaczynać małżeństwa od kłamstwa, ale przerażona, że urzędnik zobaczy m w paszporcie pod nazwą płci i odrzuci ich wniosek. Na szczęście Papi ją oczarowuje i pokonują ostatnią przeszkodę w zaręczynach, które rozpoczęły się ponad trzy lata wcześniej.
Druga część „Coś starego, czegoś nowego” jest poświęcona ślubowi i jest to jeden z najbardziej wzruszających festiwali miłosnych, jakie kiedykolwiek widziałem w telewizji. Papi dziękuje swoim drużbom Pray, Ricky'emu (Dyllon Burnside), Lemarowi (Jason A. Rodriguez) i anielskiemu, błyszczącemu Cubby'emu (Jeremy McClain), zastanawiając się nad brakiem miłości i wsparcia, jakiego doświadczył jako dziecko, które od tamtej pory znalazł, i wykształcenie, jakie otrzymał na temat tego, co to znaczy być mężczyzną. W apartamencie dla nowożeńców Angel otrzymuje tradycyjne prezenty od Blancy, Elektry (Dominique Jackson), Lulu (Hailie Sahar) oraz od Candy (Angelica Ross), która daje jej młotek, którym się broniła, a także rufę przypomnienie, że zasługuje na szczęście i musi wykorzystać każdą okazję, aby go szukać, jak tylko może.
Po zwołaniu Pray i paradzie gości we własnych sukniach ślubnych, Angel odczytuje jej śluby. To była podróż, aby się tutaj dostać, mówi, dostarczając oświadczenie brzemienne w znaczenie – nie tylko dla jej związku z Papi, ale dla jej społeczności i oczywiście samego programu. Jak wielokrotnie zauważyli bohaterowie, ślub nabrał znacznie większego znaczenia niż związek dwojga ludzi, a wiele jej ślubów odbija się echem na wielu poziomach, dając widzom, którzy nigdy wcześniej nie widzieli siebie na ekranie, szansę zobaczenia ich pełnomocnicy doświadczają bajkowego ślubu, który przewyższa wszystko w niemal każdym programie telewizyjnym, a nawet w rzeczywistości poza członkami rodziny królewskiej.
Papi zatrzymuje się w połowie swoich przysięgi i zaczyna śpiewać All-4-One's I Swear, w wykonaniu, które według Curiela oznaczało najbardziej bezbronne, jakie kiedykolwiek czuł na ekranie. Łatwo w to uwierzyć — z całym szacunkiem dla jego powagi i oddania, nie jest piosenkarzem — ale jak każdy wielki gest zakochany na weselu, chwila jest potężna i wzruszająca, a wkrótce Ricky nie tylko zgęstnieje jego harmonie, ale całe przyjęcie weselne włącza się w chór. „Something Old, Something New” to przedostatni odcinek serii, a scenarzystka i reżyserka Janet Mock z wdziękiem przynosi pewne zamknięcie i obietnicę romantycznego życia Angel po sezonach zawirowań; i bez względu na to, jaki jest twój status związku, program oferuje mile widziane, miłe i zachęcające przypomnienie, że czasami mili faceci nie tylko kończą jako pierwsi, ale kiedy to robią, ich wymarzone dziewczyny mają równie szczęście.